Wniosek zostanie teraz skierowany do Parlamentu Europejskiego i Rady, które zatwierdzają uwolnienie środków.
"W obliczu kryzysu eksport polskiego przemysłu maszynowego gwałtownie spadł, a jego pracownicy tracą zatrudnienie. Jestem przekonany, że dzisiejsza decyzja pomoże pracownikom w rozwoju umiejętności, a przez to również w ponownym uzyskaniu pracy" - oświadczył cytowany w komunikacie prasowym komisarz UE ds. zatrudnienia i spraw społecznych Laszlo Andor.
Polska złożyła wniosek po zwolnieniu blisko 600 osób z zakładów w powiatach stalowowolskim, niżańskim i tarnobrzeskim. Pomoc finansowa z unijnego Funduszu Dostosowania do Globalizacji ma trafić do 200 zwolnionych pracowników, którzy doświadczyli największych trudności ze znalezieniem nowego zatrudnienia. Pieniądze będą przeznaczone na szkolenia, zmianę kwalifikacji, wyposażenie i dostosowanie miejsc pracy, konsultacje związane z samozatrudnieniem oraz dodatki na szkolenie zawodowe i szkolenia w nowym miejscu pracy. Łączny koszt pakietu, który został już uruchomiony przez polskie władze, to prawie 698 tys. euro - wsparcie unijne ma pokryć większość wydatków.
KE zaakceptowała polski wniosek, uznając, że zwolnienia były wynikiem spadku eksportu wskutek zmniejszenia się popytu ze strony kluczowych partnerów handlowych z Niemiec, Rosji i Ukrainy. To wynik kryzysu gospodarczego - w 2008 r. tempo rozwoju sektora produkcji maszyn uległo spowolnieniu, a w 2009 r. po raz pierwszy od wielu lat sektor zanotował spadek produkcji. W trzech podkarpackich powiatach, których dotyczy pomoc, znacznie wzrosła liczba bezrobotnych: o 19-24 proc. (dane od czerwca 2009 r. do lutego 2010 r.).
Polska dotąd dwa razy dostała wsparcie z funduszu globalizacyjnego UE. Oba wnioski dotyczyły przedsiębiorstw z Wielkopolski - pierwszy dwóch firm z branży samochodowej, drugi - zakładów Cegielskiego w Poznaniu, jedynego producenta silników okrętowych oraz jego dostawców. W sumie unijne wsparcie dla 779 osób wyniosło 737,3 tys. euro.
Od powstania funduszu w styczniu 2007 r. był on uruchamiany 73 razy, na łączną kwotę ok. 408,5 mln euro, co pozwoliło udzielić pomocy ponad 77 300 pracownikom.