W poniedziałek obchodzony będzie Dzień Unii Europejskiej przeciwko Handlowi Ludźmi. Z tej okazji MSWiA, Uniwersytet Warszawski, studenci i warszawskie kino Kultura przygotowują szereg akcji, które mają zwrócić uwagę na ten problem i ustrzec potencjalne ofiary.

"Naszym celem jest przede wszystkim edukacja. Chcemy zwrócić uwagę na istnienie tego problemu, pokazać, kto może stać się ofiarą handlu ludźmi i jak zapobiegać temu zjawisku. To bardzo ważne by mówić o tym jak najwięcej" - powiedziała PAP rzeczniczka MSWiA Małgorzata Woźniak.

Imprezy związane z unijnym dniem zaplanowane są na 18 i 19 października. W poniedziałek w budynku samorządu studentów Uniwersytetu Warszawskiego przy Krakowskim Przedmieściu odbędą się panele dyskusyjne z udziałem m.in. wykładowców UW zajmujących się tematyką handlu ludźmi oraz przedstawicieli fundacji La Strada.

W kinie Kultura przy Krakowskim Przedmieściu zaprezentowane zostaną filmy "Handel" oraz "Lilja 4-ever", poruszające problem handlu ludźmi i przymusowej prostytucji. Przez cały dzień w namiocie informacyjnym na terenie kampusu Uniwersytetu Warszawskiego będą też rozdawane materiały edukacyjne dotyczące tego problemu, będzie też można porozmawiać z ekspertem z Zespołu ds. Handlu Ludźmi MSWiA oraz ze specjalnie przeszkolonymi wolontariuszami - studentami UW.

Z kolei we wtorek - jak poinformowała PAP rzeczniczka resortu - w Pałacu Kazimierzowskim UW odbędzie się dyskusja na temat definicji handlu ludźmi wprowadzonej w tym roku do kodeksu karnego (nowelizacja została w maju podpisana przez prezydenta). Zgodnie z nią handlem ludźmi jest: werbowanie, transport, przekazywanie, przechowywanie lub przyjmowanie osoby, w celu jej wykorzystania, z zastosowaniem groźby lub użyciem siły bądź innych form przymusu - uprowadzenia, oszustwa, podstępu, nadużycia władzy lub wykorzystania słabości, wręczenia lub przyjęcia płatności lub korzyści dla uzyskania zgody osoby sprawującej kontrolę nad tą osobą. Wykorzystanie może obejmować prostytucję lub inne formy nadużyć seksualnych, przymusową pracę lub służbę, niewolnictwo lub praktyki podobne do niewolnictwa, zniewolenie albo usunięcie organów.

Tylko w 2009 r. polscy policjanci wszczęli 25 śledztw dotyczących handlu ludźmi (większość z nich to sprawy kobiet sprzedawanych w celu prostytucji), 22 w sprawie zmuszania do prostytucji i 70 dotyczących stręczycielstwa i sutenerstwa. Z ich ustaleń wynika przykładowo, że za zwerbowanie jednej kobiety w celu uprawiania prostytucji pośrednik dostaje kilkaset euro.