Amerykański miliarder Warren Buffett, trzeci najbogatszy człowiek na świecie, przekazał na cele charytatywne największą część swego majątku od czasu kryzysu finansowego w 2008 roku.

Wartość rocznej donacji Buffetta na rzecz fundacji Billa Gatesa, założyciela Microsoftu, wzrosła do 1,6 miliardów dolarów, wobec 1,25 mld dolarów w zeszłym roku. Do fundacji trafiły akcje typu B funduszu inwestycyjnego Berkshire Hathaway, głównej firmy miliardera. Poza tym kolejne 328 mln dolarów w akcjach skierowano do trzech innych instytucji charytatywnych - dwóch kierowanych przez jego dzieci oraz fundacji noszącej nazwę jego pierwszej żony, zmarłej w 2005 roku.

79-letni Buffett cztery lata temu zapowiedział, że 99 proc. swego majątku odda na cele charytatywne. Według marcowego wydania magazynu „Forbes” majątek miliardera szacuje się na 47 mld dolarów. Od czasu swej deklaracji Buffett przekazuje darowizny w corocznych ratach.

W ciągu minionych pięciu lat miliarder podarował już akcje Berkshire wartości ponad 9 mld dolarów. Faktycznie do określonych fundacji – lwia część idzie na fundację Billa i Melindy Gatesów – trafią one dopiero po śmierci Buffetta.

Analitycy są zgodni, że akcje funduszu inwestycyjnego Berkshire to jedna z najcenniejszych lokat. W ciągu 12 miesięcy, do 1 lipca, notowania funduszu na nowojorskiej giełdzie New York Stock Exchange podskoczyły o 35 proc., a od czasu deklaracji o przekazywania majątku na cele charytatywne zyskały one w sumie 27 proc., podczas gdy amerykański indeks giełdowy Standard & Poor’s 500 stracił w tym okresie 17 proc. swej wartości.