Do 2013 r. każdy Europejczyk powinien mieć dostęp do szerokopasmowego internetu i umieć z niego korzystać, a przenoszenie numerów telefonicznych powinno być możliwe nie tylko między sieciami, ale i krajami - to niektóre z postulatów nowej strategii cyfrowej UE.

Przyjęta w środę przez Parlament Europejski Agenda Cyfrowa 2015 wyznacza priorytety w obszarze gospodarki cyfrowej, wzrost kompetencji informatycznych społeczeństwa, w tym na terenach wiejskich i wśród starszego pokolenia, zwiększenie rynku usług cyfrowych oraz wspieranie swobodnego przepływu informacji.

"Jesteśmy o krok bliżej do wprowadzenia pozbawionego granic rynku internetowego. Plany zawarte w sprawozdaniu są ambitne, ale czujemy się na siłach, by dokonać koniecznych zmian w celu zagwarantowania obywatelom bezpieczeństwa w sieci i zaufania wobec transakcji zawieranych w internecie" - powiedziała PAP Róża Thun (PO), opiniodawczymi przyjętego raportu.

"Zaproponowaliśmy poprawki dotyczące monitorowania taryf roamingowych i wprowadzenia takich regulacji, które zwiększą konkurencję na rynku telekomunikacyjnym i będą lepiej służyły konsumentom. Przyjęta została m.in. poprawka o konieczności przeprowadzenia przez KE oceny możliwości przenoszenia numeru w całej UE" - cieszyła się Thun, autorka tej propozycji.

Sprawozdanie ma być źródłem inspiracji dla Komisji Europejskiej w zakresie rozwoju technologii cyfrowych, które mają stanowić jedną z podstaw wzrostu w myśl nowej unijnej strategii gospodarczej Europa 2020. Eurodeputowani opowiadają się za wyznaczeniem konkretnych celów: np. aby do 2015 r. 75 proc. użytkowników telefonów komórkowych miało dostęp do technologii 3G umożliwiającej korzystanie z dodatkowych usług.



Co najmniej połowa gospodarstw domowych ma mieć ultraszybki internet po przystępnej cenie do roku 2015. W tym samym terminie powszechna ma być możliwość dokonywania przelewów bankowych czy płatności w sklepach internetowych za pomocą telefonów komórkowych. PE apeluje, by usunąć też przeszkody, które sprawiają, że sklepy internetowe odmawiają sprzedaży klientom w innych krajach UE lub narzucają zaporowe koszty wysyłki.

Unijna komisarz ds. agendy cyfrowej Neelie Kroes wyraziła zadowolenie z wyznaczonych celów. "UE nie skorzysta tak naprawdę z rewolucji cyfrowej, jeśli wszyscy obywatele i wszystkie firmy nie uzyskają możliwości uczestniczenia w pełni w nowym cyfrowym społeczeństwie, które przynosi trwałe korzyści gospodarcze i socjalne" - powiedziała. Plan działań KE, uwzględniający stanowisko eurodeputowanych, ma być opublikowany w ciągu kilku tygodni.