Dziś rusza próbny spis powszechny – próba generalna przed przyszłorocznym Narodowym Spisem Powszechnym.
Wielkie liczenie Polaków w 2011 roku będzie wyjątkowe: będzie to pierwszy spis po wejściu do UE. Na dodatek zostanie przeprowadzony wyłącznie drogą elektroniczną.

Obywatelski obowiązek

Narodowy Spis Powszechny jest obowiązkowy. Będziemy pytani m.in. o wiek, płeć, wykształcenie, źródła utrzymania, sposób dojazdu do pracy, samą pracę czy skład i strukturę rodziny. Będą badane też nasze migracje oraz to, jak mieszkamy. Nowością będzie pytanie o to, czy pozostajemy w związku nieformalnym. Jednak nie będziemy musieli na nie odpowiedzieć. Podobnie jak na pytanie o to, ile chcemy mieć dzieci.
Jutro zaczyna się próbny spis przygotowawczy, który potrwa do 31 maja. Zostanie przeprowadzony w 16 gminach rozrzuconych po całej Polsce, m.in.: w Rembertowie, Terespolu, Kołobrzegu, Wąchocku, Tarnowie i Kościelisku. W głównej mierze ma się on odbyć przez internet. Wystarczy wypełnić formularz dostępny na stronie internetowej GUS. Jednak ci, którzy chcą skorzystać z opcji internetowej, mają na to czas tylko do 16 maja.



Spis będzie też prowadzony telefonicznie oraz w bezpośrednich spotkaniach z rachmistrzami. Ale tym razem odwiedzający nas rachmistrz nie wręczy nam do wypełnienia papierowego formularza. Wywiad będzie rejestrowany na tzw. handheldzie, niewielkim komputerku wielkości telefonu komórkowego. To właśnie na nim wyświetlą się pytania i w nim zostaną zapisane odpowiedzi. A dzięki GPS automatycznie będzie lokalizowany na elektronicznej mapie adres przepytywanych osób. – Rachmistrz odnajduje potrzebny adres dzięki GPS, loguje się do systemu w celu przeprowadzenia wywiadu. Ponadto będziemy mieli o nim informacje – gdzie w danym momencie się znajduje i ile osób spisał – tłumaczył w ostatnim Magazynie DGP rzecznik GUS Wiesław Łagodziński.

Za rok historyczny spis

Próbny spis jest próbą generalną przed Narodowym Spisem Powszechnym, który zacznie się 1 kwietnia 2011 r. i potrwa do 30 czerwca. Jego koszt oszacowano na ponad pół miliarda złotych. Jak przekonuje GUS, będzie to spis historyczny. Powód: pierwszy raz policzymy się jako mieszkańcy Unii Europejskiej. Jego wyniki pokażą też, jak zmieniło się życie Polaków od ostatniego spisu, który przeprowadzono w 2002 r.
Z kolei jeszcze w tym roku, od 1 września do 31 października, zostanie przeprowadzony Powszechny Spis Rolny. Jednym z jego głównych celów jest pozyskanie wiedzy o tym, jak zmieniło się nasze rolnictwo po przystąpieniu do Unii. Ale nie tylko. Spis ten będzie miał też wpływ na przyszłe decyzje podejmowane we Wspólnocie – będzie odniesieniem przy tworzeniu przez Komisję Europejską nowej wspólnej polityki rolnej, która będzie obowiązywać po 2013 r.