Tytuł Dziennikarza Roku - przyznawany w konkursie miesięcznika "Press" - otrzymał w tym roku Tomasz Lis, wyprzedzając Ewę Ewart, Piotra Zarembę, Wojciecha Jagielskiego i Anitę Werner.

Grand Pressy przyznano też w szczegółowych kategoriach: najlepszy materiał newsowy, najlepszy tekst śledczy, publicystyka, reportaż prasowy, radiowy i telewizyjny, wywiad oraz dziennikarstwo specjalistyczne.

Tytuł Dziennikarza Roku przyznawany za "profesjonalizm, promowanie światowych standardów pracy w mediach i przestrzeganie etycznych kanonów zawodu" po raz trzeci przypadł Tomaszowi Lisowi (autor m.in. programu "Tomasz Lis na żywo" w TVP2).

W tym roku Lisa nagrodzono m.in. za: "umiejętność bycia sobą pośród burz" oraz za to, że "nie goni za sensacją" i "od lat trzyma ten sam wysoki poziom". Poprzednio tytuł Dziennikarza Roku przypadł Lisowi w latach: 1999 i 2007. Lis podkreślał, że jest "zaskoczony i szczęśliwy", podziękował też wszystkim mediom, z którymi współpracuje. Oprócz statuetki Grand Press Dziennikarz Roku po raz pierwszy otrzymał samochód. Lis zadeklarował, że przekaże go na licytację Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Dziennikarza Roku wybrało 59 redakcji gazet, czasopism, stacji radiowych i telewizyjnych.

W tym plebiscycie kolejne miejsca za Lisem zajęli: Ewa Ewart - autorka cyklu filmów dokumentalnych dla TVN24, Piotr Zaremba z dziennika "Polska The Times", Wojciech Jagielski z "Gazety Wyborczej" oraz Anita Werner z TVN24.

Autorem najlepszego newsa zostali: Szymon Jadczak i Maciej Kuciela z TVN

Dziś poznaliśmy też laureatów Grand Press w poszczególnych kategoriach. Autorem najlepszego newsa zostali: Szymon Jadczak i Maciej Kuciela z TVN. Jury konkursu nagrodziło ich za reportaże "Dobre, bo szwedzkie" wyemitowane w programie "Uwaga", ujawniające, że "prywatna firma sprowadziła do Polski ponad dwudziestoletnie mięso pochodzące z zapasów szwedzkiej armii, które następnie trafiało m.in. do szkół, przedszkoli i domów dziecka, a nie nadawało się do spożycia dla ludzi".

Autorem najlepszego materiału śledczego w 2009 r. ogłoszono Wojciecha Cieślę z "Dziennika" za tekst "Jak zarabia Transparency International". Cieśla ujawnił w nim, że "obecni szefowie polskiego oddziału Transparency International, pozarządowej organizacji zwalczającej korupcję, prowadzą nieprzejrzystą i nieetyczną działalność związaną m.in. z audytami antykorupcyjnymi".



Za najlepszy publicystyczny tekst ub. roku uznano artykuł prof. Jana Hartmana, opublikowany w "Tygodniku Powszechnym". "Profesor Hartman w tekście "Chciałbym być sobą" przekonuje, że poprawa stosunków między Polakami i Żydami zależy od dania głosu w sferze publicznej zarówno antysemityzmowi, jak i antypolonizmowi" - stwierdziło jury konkursu.

Nagrodę w kategorii najlepszy reportaż prasowy 2009 r. zdobyli: Piotr Głuchowski i Marcin Kowalski z "Gazety Wyborczej". Dziennikarzy nagrodzono za tekst "Ukochany syn Wielkiego Wodza" opublikowany w dodatku do "GW" "Duży Format". "Odsłania on tajemnicę ambasadora Korei Północnej w Polsce, który jest rodzonym synem Kim Ir Sena i bratem przyrodnim Kim Dzong Ila oraz - być może - przyszłym władcą Korei Północnej" - stwierdzono w werdykcie.

Za najlepszy reportaż telewizyjny uznano "Kto pokazał tyłek Jaroszewiczowi?" nadany w TVP 1. Autor Michał Matys opowiada w nim o udanym strajku łódzkich włókniarek w 1971 roku. "Dowiadujemy się z niego, jak ciężko harowały kobiety w komunistycznym przemyśle tekstylnym" - stwierdziło jury.

Najlepszym wywiadem ogłoszono rozmowę z tegoroczną zdobywczynią literackiego Nobla Hertą Mueller

Najlepszym wywiadem ogłoszono rozmowę z tegoroczną zdobywczynią literackiego Nobla Hertą Mueller. Wywiad pt."Przećwiczyłam śmierć" dla "Dużego Formatu"(dodatek do "GW") przeprowadziła Angelika Kuźniak (rozmowa ukazała się jeszcze przed nagrodzeniem pisarki przez Komitet Noblowski). "Herta Mueller opowiada w nim, z jakiej traumy zrodziły się jej książki" - napisano w werdykcie.

W kategorii dziennikarstwo specjalistyczne zwyciężył tekst Magdaleny Grzebałkowskiej z "Gazety Wyborczej". Grzebałkowską wyróżniono za artykuł z dodatku "Duży Format" "Kocham cię. Zabijmy męża". "Tekst opisuje działalność firmy CT Creative Team naciągającej ludzi na wysyłanie drogich SMS-ów, które potrafią zrujnować konto bankowe i życie" - napisało jury.

Zwycięzcy w każdej z kategorii otrzymali czek na tysiąc euro.

Dziennikarza Roku wytypowano głosami kolegiów redakcyjnych polskich mediów

Dziennikarza Roku wytypowano głosami kolegiów redakcyjnych polskich mediów. Zwycięzców w poszczególnych kategoriach wskazuje zaś jury, w którym w tym roku zasiadali: Renata Gluza ("Press"), Magdalena Jethon (Polskie Radio), Ewa Wanat (TOK FM), Andrzej Jonas ("The Warsaw Voice"), Michał Kobosko ("Dziennik Gazeta Prawna"), Piotr Mucharski ("Tygodnik Powszechny"), Adam Pieczyński (TVN 24), Wojciech Pomorski ("Gazeta Pomorska"), Andrzej Skworz ("Press") i Tadeusz Sołtys (RMF FM).

Do tegorocznych nagród Grand Press zgłoszono 626 prac. Jury Grand Press 2009 zakwalifikowało do finału 51 prac.