To małe i średnie firmy amortyzują Polakom skutki światowego kryzysu, to dzięki small businessowi Polska jest jednym z krajów UE, w którym bezrobocie rośnie najwolniej - ocenia "Puls Biznesu".

Według danych GUS, w pierwszym półroczu 2009 r. liczba nowo utworzonych miejsc pracy była w całej gospodarce o 3 proc. mniejsza niż w takim samym okresie ubiegłego roku. Jednak diametralnie różni się sytuacja w dużych i małych zakładach pracy. O ile w tych pierwszych liczba nowych etatów spadła przez rok prawie o jedną trzecią, o tyle w małych firmach wzrosła o jedną piątą.

Ekonomiści przyznają jednak, że mimo wszystko na pewien wzrost bezrobocia musimy być przygotowani - podkreśla "Puls Biznesu".