Tokio jest najdroższym miastem świata dla zagranicznych menadżerów. Rok temu listę tę otwierała Moskwa. Warszawa staniała i spadała z 35 miejsca na 113 - wynika z najnowszego badania międzynarodowej firmy konsultingowej Mercer.

Mercer, międzynarodowa firma zajmująca się m.in. zarządzaniem strategicznym i inwestowaniem postanowiła zbadać 143 miasta na całym świecie i określić zakres kosztów utrzymania, takich jak wynajmem mieszkania (domu), koszty transportu, wyżywienia, cen odzieży, artykułów gospodarstwa domowego i rozrywki.

Na drugim miejscu listy znalazła się japońska Osaka, awansując o dziewięć pozycji w porównaniu z ubiegłym rokiem. Moskwę sklasyfikowano na trzeciej pozycji. Genewa awansowała o cztery miejsca, zajmując czwartą pozycję. Na kolejnej jest Hong Kong. Ostatnie miejsce rankingu, co oznacza, że dla zagranicznego menadżera żyje się w nim najtaniej, jest Johannesburg.

W badaniu przeprowadzonym przez Mercer, Nowy Jork jest miastem bazowym z liczbą 100 punktów, inne miasta są do niego porównywane a zmiana wartości danej waluty mierzona jest w stosunku do dolara amerykańskiego. W tej klasyfikacji Tokio zdobywa 143.7 punktów i jest blisko trzy razy droższe niż Johannesburg, który osiągnął wynik 49.6.

Jak podał Mercer, "znaczące zmiany w tegorocznym rankingu zaszły głównie z powodu sporych zmian walutowych na świecie. Większość miast europejskich przesunęła się w dół w rankingu, łącznie z Warszawą, która doświadczyła najbardziej radykalnej zmiany, spadając o 78 pozycji z 35 miejsca na 113". Wysokie pozycje w rankingu straciły także Londyn i Oslo, obie stolice znajdowały się w pierwszej dziesiątce miast w 2008 r.

Jak zauważa Mercer, spadek w rankingu europejskich miast spowodowany jest osłabieniem miejscowych walut (euro, funta czy złotego) wobec dolara. W klasyfikacji spadła nie tylko Warszawa, ale także Glasgow na 129 miejsce i Birmingham na 125 - tj. odpowiednio o 60 i 59 pozycji. Niżej sklasyfikowane zostały także miasta niemieckie i hiszpańskie, szwedzkie, czeskie, rumuńskie, ukraińskie i węgierskie.

Podczas, gdy większość miast europejskich spadła w rankingu, prawie wszystkie miasta z regionu Środkowego Wschodu awansowały. W klasyfikacji przesunęły się Dubaj i Abu Dhabi. Tel Awiw jest nadal najdroższym miastem na Środkowym Wschodzie, chociaż spadł w rankingu z 14 na 17 pozycję.

Tańsze też stały się miasta kanadyjskie - Toronto, Ottawa i Montreal

Natomiast wyżej został sklasyfikowane chińskie miasta takie jak Pekin, Szanghaj, Shenzhen i Guangzhou.

Mercer przeprowadził badanie kosztów życia w marcu 2009 r., jego wyniki są porównane do badania wykonanego marcu w 2008 r. Informacje dotyczące rankingu miast wykorzystywane są przez rządy i firmy w celu zabezpieczenia siły nabywczej swoich pracowników w sytuacji przeniesienia ich za granicę.