W centrum stolicy Białorusi, przed zapowiedzianym marszem protestu, pojawiły się milicyjne ciężarówki i autobusy, a niektóre budynki w centrum miasta zostały ogrodzone – poinformował portal Euroradia. Media oficjalne ostrzegają o możliwych prowokacjach.

Według reporterów Euroradia OMON w kamizelkach kuloodpornych odgrodził m.in. dostęp do budynków administracji prezydenta w centrum miasta. Zablokowany jest również dostęp do Pałacu Republiki na Placu Październikowym i innych budynków.

W internecie pojawiły się już filmiki z kolumnami ciężarówek milicyjnych i autobusami, które zazwyczaj przewożą funkcjonariuszy, a także innych samochodów, m.in. wiozących rozwijany drut kolczasty.

Jeszcze w sobotę pojawiła się nieoficjalna informacja o możliwych ograniczeniach wjazdu do miasta w ramach milicyjnej operacji „Filtr”.

Na godz. 14 w Mińsku (13. polskiego czasu) zaplanowano demonstrację pod hasłem Marsz Nowej Białorusi, pokojowy protest zwolenników przemian.

W mediach oficjalnych, m.in. w Telegramie portalu informacyjnego ATN, pojawiła się informacja o możliwych prowokacjach pod adresem „akcji poparcia dla państwa”. W związku z tym odwołano planowany na niedzielę przejazd kolumny aut z flagami państwowymi.

W kanale Telegram portalu Sputnik.by pojawiła się informacja rzeczniczki białoruskiego MSW o „wzmocnieniu środków bezpieczeństwa w centrum miasta w związku z zaplanowaną akcją opozycji”.