Otrzymaliśmy konkretny projekt ustawy i z tym projektem bardzo szybko chcemy wejść do procesu legislacyjnego – powiedział w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki po posiedzeniu Rady Rodziny w sprawie ograniczenia dostępu dzieci do pornografii w internecie.

Minister rodziny Marlena Maląg wskazała, że ustawa może być uchwalona już w I półroczu.

Projekt przepisów mających ograniczyć dostęp dzieci do pornografii przedstawiło w zeszłym tygodniu Stowarzyszenie Twoja Sprawa. Chodzi przede wszystkim o nałożenie na dostawców pornografii obowiązku wdrożenia skutecznych narzędzi weryfikacji wieku. Projekt ustanawia też instytucję współregulatora, reprezentowanego przez organizacje chroniące dzieci, organizacje przedsiębiorców i podmioty zajmujące się ochroną prawa do prywatności. Rolą współregulatora miałoby być m.in. wskazywanie, które podmioty naruszają przepisy i zabieganie o podjęcie działań przez odpowiedni organ regulacyjny.

O projekcie przepisów rozmawiano podczas poniedziałkowego posiedzenia Rady Rodziny z udziałem premiera i minister rodziny. Po spotkaniu premier podkreślił, że projekt stowarzyszenia będzie punktem wyjścia do prac legislacyjnych nadzorowanych przez resort rodziny. „Otrzymałem dziś konkretny projekt ustawy. I z tym konkretnym projektem, który będzie przez panią minister jeszcze analizowany, bardzo szybko chcemy wejść już do procesu legislacyjnego" – stwierdził.

Wyraził nadzieję, że będzie to projekt ponadpolityczny. „Że nie będziemy patrzyli na to, że ten projekt wychodzi z naszego środowiska politycznego, tylko popatrzymy na to, jak bardzo dobrze on służy zdrowiu psychicznemu dzieci, a w związku z tym w przyszłości zdrowiu psychicznemu całego społeczeństwa" – oświadczył.

Szefowa resortu rodziny dodała, że chce, by ustawa została przyjęta przez Sejm w pierwszym półroczu 2020 roku. „Jesteśmy gotowi do pracy. Wszystkie ręce na pokład” – zadeklarowała.

W rozmowie z dziennikarzami Maląg wskazała, że do września 2020 roku Polska powinna wdrożyć unijną dyrektywę o audiowizualnych usługach medialnych. Niewykluczone więc, że projekt przepisów ograniczających dostęp dzieci i młodzieży do pornografii będzie jednocześnie dostosowaniem polskiego prawa do dyrektywy. „Wychodzimy z założenia, że będziemy starali się to zrobić razem” – poinformowała.

Dodała, że jest za wcześnie, żeby mówić o konkretnych rozwiązaniach, które umożliwią weryfikację wieku w dostępie do treści pornograficznych. „Myślę, że harmonogram prac i konkrety przedstawimy w styczniu” – oznajmiła.

W prace nad projektem mają być włączone ministerstwa: edukacji, cyfryzacji i sprawiedliwości, a także Rzecznik Praw Dziecka i Rzecznik Praw Obywatelskich. „Przygotowanie i wdrożenie tej ustawy jest potężnym wzywaniem. (…) Nie ukrywamy, że chcemy przeprocedować tę ustawę jak najszerzej, również słuchając głosu społecznego. Jestem przekonana, że ta ustawa nie powinna mieć przeciwników politycznych, bo dobro dzieci jest dla nas najważniejsze” – podkreśliła.

Przewodnicząca Rady Rodziny Dorota Bojemska zaznaczyła, że rodzicom potrzebna jest pomoc w zapewnieniu bezpieczeństwa dzieci w internecie. „Dlatego Rada Rodziny z całą mocą rekomenduje projekt (Stowarzyszenia Twoja Sprawa, PAP) do realizacji, ponieważ jest to dla nas poczucie, że jest to bufor bezpieczeństwa dla naszych dzieci. Nasi eksperci w radzie: przedstawiciele środowisk naukowych, organizacji pozarządowych, psychologowie, doradcy rodzinni, wszyscy są przekonani, że jest to doskonały punkt wyjścia do rozpoczęcia prac. I cieszymy się, że w tak pilnym trybie te prace zostały rozpoczęte” – powiedziała.

Według badania Instytutu Profilaktyki Zintegrowanej, na które powołuje się Stowarzyszenie Twoja Sprawa, prawie 60 proc. chłopców i ponad 20 proc. dziewcząt w wieku od 14 do 16 lat przyznaje się do oglądania pornografii. 10,2 proc. chłopców w tej grupie wiekowej ogląda pornografię od 3 do 5 razy w miesiącu, prawie 10 proc. robi to od sześciu do 10 razy w miesiącu, niemal 11 proc. od 11 do 30 razy w miesiącu, a co najmniej raz dziennie ogląda ją aż 11,3 proc. chłopców.

W Radzie Rodziny zasiada 14 ekspertów polityki rodzinnej – profesorów, przedstawicieli organizacji pozarządowych. Ma ona wspierać, inicjować, promować działania na rzecz tradycyjnej rodziny, wypracowywać rozwiązania, które poprawiać będą sytuację demograficzną w Polsce.