Pogłoski o mojej dymisji są mocno przesadzone; premier już zabrał głos w tej sprawie, temat jest zamknięty - powiedziała w poniedziałek dziennikarzom minister finansów Teresa Czerwińska.

"Pogłoski o mojej dymisji są mocno przesadzone. Poza tym, wszystko co było do powiedzenia, jest powiedziane, pan premier zabrał głos, w związku z czym rozumiem temat jest zamknięty" - powiedziała Czerwińska.

Premier Mateusz Morawiecki w piątek w Radiu Wrocław poinformował, że doniesienia o dymisji szefowej resortu finansów Teresy Czerwińskiej to "burza w szklance wody". Dodał, że na poniedziałek jest wstępnie umówiony z szefową MF "na kolejne dyskusje".

Poniedziałkowa wypowiedź minister Czerwińskiej jest pierwszą od czasu pojawienia się medialnych pogłosek o jej możliwej rezygnacji.

W środę portal wPolityce. pl powołując się na własne źródła podał, że Czerwińska pod koniec lutego w rozmowie z premierem Mateuszem Morawieckim podała się do dymisji, jednak ten jej nie przyjął.

Według wPolityce. pl, miało to miejsce kilka dni po ogłoszeniu przez Jarosława Kaczyńskiego tzw. nowej piątki PiS, czyli m.in. rozszerzenia programu 500+ na pierwsze dziecko, tzw. trzynastej emerytury czy zwolnienia z PIT osób przed 26. rokiem życia, która wiąże się ze znacznie zwiększonymi wydatkami z budżetu.

W środę na Twitterze rzecznik Ministerstwa Finansów Paweł Jurek zdementował te informacje; tego samego dnia zaprzeczała im też rzeczniczka rządu Joanna Kopcińska.