Węgry mają nadzieję, że nagonka polityczna przeciw Polsce się powoli skończy – oznajmił we wtorek sekretarz stanu ds. unijnych w Kancelarii Premiera Węgier Szabolcs Takacs po spotkaniu unijnych ministrów ds. europejskich w Luksemburgu.

Takacs powiedział węgierskim dziennikarzom, że Węgry mają nadzieję, iż Komisja Europejska będzie wreszcie honorować ustawodawstwo państw członkowskich opierające się na tradycjach i suwerenności.

Jak podkreślił, Polska zasługuje na szacunek, gdyż mimo unijnej procedury, której nie można uznać za uzasadnioną, polski rząd prowadzi z Komisją Europejską konstruktywny dialog i podejmuje działania po przeanalizowaniu jej rekomendacji.

Takacs zastrzegł, że Węgry nadal nie zgadzają się z procedurą wobec Polski i nie popierają tego, że KE zamiast rozwiązywać sprawę na zasadzie bilateralnej, kontynuuje postępowanie przeciw Polsce na szerokim forum publicznym, zwiększając w ten sposób presję polityczną na ten kraj. Za podejście perspektywiczne uznał jednak to, że wiceszef KE Frans Timmermans rozpoczął niedawno rzeczowe rozmowy z polskim rządem.

Węgierski sekretarz stanu podkreślił, że trzeba docenić otwartość Polski, gdyż w sprawach najmocniej kwestionowanych przez Komisję polski rząd zmodyfikował sporne ustawy.

Premier Mateusz Morawiecki zapowiadał w poniedziałek, że prawdopodobne jest wprowadzenie paru kolejnych zmian w reformie wymiaru sprawiedliwości. "Jesteśmy cały czas w procesie rozmów z KE w tej sprawie, ponieważ dla nas reforma wymiaru sprawiedliwości, który był obciążony wieloma mankamentami, niedoskonałościami, jest niezwykle ważna" - powiedział w Polsat News.

Chodzi o nowelizację przepisów przewidujących ogłoszenie trzech niepublikowanych wyroków Trybunału Konstytucyjnego, nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym oraz nowelizację ustaw o ustroju sądów powszechnych, SN i KRS. Marszałek Senatu Stanisław Karczewski oceniał po poniedziałkowych głosowaniach, że każda ze zmian "idzie w stronę oczekiwań KE".

Wiceszef MSZ Konrad Szymański przedstawił na wtorkowym spotkaniu ze swoimi odpowiednikami z pozostałych państw unijnych w Luksemburgu informacje na temat dopiero co przyjętych przez parlament zmian do reformy wymiaru sprawiedliwości.

Timmermans powiedział zaś, że liczy na wypracowanie wniosków na podstawie negocjacji z polskimi władzami w sprawie praworządności w maju. Dodał, że jest zbyt wcześnie, by przesądzać, czy wyjaśnienia strony polskiej są wystarczające.