Jesteśmy pewni, że zmiany w sądownictwie pozostają w pełnej zgodności ze standardami UE - powiedział w piątek szef MSZ Jacek Czaputowicz. Według niego decyzja KE o wszczęciu postępowania z art. 7 Traktatu o UE nie jest uzasadniona.

Czaputowicz na piątkowym spotkaniu roboczym w Warszawie z przedstawicielami ambasad państw UE i przedstawicielstwa KE w Warszawie,

podkreślił, że Polska nie zgadza się z oceną i legitymizacją wykonaną przez KE ws. zmian w wymiarze sprawiedliwości w Polsce.

"Europejski system prawny ugruntowany jest na pluralizmie konstytucyjnym zagwarantowanym przez artykuł 4. Traktatu o UE. Gwarantuje on też, że każde państwo członkowskie może kształtować swój własny system sądownictwa w sposób suwerenny tak długo, jak nie zagraża on niezawisłości sądów. W Polsce sędziowie mają bardzo dużą niezawisłość, jedną z największych w UE" - zaznaczył minister.

"Jesteśmy przekonani, że reformy wprowadzone pomogą w pokonaniu niedostatków polskiego systemu sądownictwa. Jesteśmy też pewni, że zmiany te pozostają w pewnej zgodności ze standardami UE" - oświadczył Czaputowicz.

Szef MSZ wyraził też nadzieję, że "biała księga" dot. zmian w wymiarze sprawiedliwości potwierdzi, że Polska w żaden sposób nie narusza art. 2 Traktatu UE. "Uważam, że decyzja Komisji (Europejskiej) wszczęcia postępowania z artykułu 7. Traktatu nie jest uzasadniona biorąc pod uwagę, że to państwa członkowskie będą miały ostatnie słowo w tej skomplikowanej sprawie" - podkreślił Czaputowicz.