W tym roku zapełnimy lukę VAT na kwotę ponad dwadzieścia miliardów złotych, a w przyszłym roku o kolejne dziesięć miliardów - mówił wicepremier Mateusz Morawiecki w czwartek w TVP Info. To jest, jak dodał, przejaw "przywrócenia powagi państwa".

"To co w Ministerstwie Finansów powiodło nam się zdecydowanie, to przywrócenie powagi państwa, potraktowanie instytucji państwa jako podstawowej wartości" - mówił Morawiecki, który był w czwartek w TVP Info gościem Bronisława Wildsteina w programie "O co chodzi".

Skutkiem tego jest m.in. to, że dzięki analitykom resortu finansów oraz Krajowej Administracji Skarbowej "domknęliśmy lukę VAT w wielkości co najmniej kilkanaście miliardów rocznie".

"Ja nawet mówię, że będzie to dwadzieścia, dwadzieścia parę miliardów już w tym roku i kolejne dziesięć miliardów w przyszłym roku" - zaznaczył wicepremier, minister rozwoju i finansów.

Morawiecki dodał, że znacznie trudniej będzie odwrócić inne błędy poprzednich dwudziestu kilku lat, w wyniku których Polska np. wyprzedała wiele swoich przedsiębiorstw i dziś, jak zacytował jednego z analityków Bloomberga, jest "krajem posiadanym przez kogoś innego".

"Tam gdzie możemy staramy się wzmacniać gospodarkę, ale przed nami 20 lat odkręcania błędów przeszłości" - powiedział wicepremier.

Obecny rząd w stosunku do rządów PO-PSL trzykrotnie zwiększył wydatki społeczne zmniejszając zarazem deficyt - mówił w czwartek wicepremier, minister finansów i rozwoju Mateusz Morawiecki.

W TVP Info Morawiecki był pytany, jak rząd chce pogodzić aktywizowanie wzrostu gospodarczego i inwestycji z dużymi wydatkami społecznymi, które mogą wywoływać wzrost oczekiwań na kolejne takie wydatki.

Wicepremier przyznał, że gospodarka musi cały czas borykać z odziedziczonymi z przeszłości deficytem i długiem publicznym, który jest "pewnego rodzaju kulą u nogi".

"Staramy się zmieniać marynarkę, jadąc na rowerze, to znaczy zabezpieczać spokój społeczny i przekazać środki najbiedniejszym oraz najbardziej potrzebującym, w tym na cele prorodzinne, ale nie prowadząc do wyższego deficytu" - powiedział Morawiecki.

Przypomniał, że w tym roku deficyt "będzie oscylował między 40 a 50 mld zł, a więc nadal będzie bardzo wysoki".

"Jednak największym naszym sukcesem jest to, że w czasach Platformy deficyt (wynosił - PAP) 100 miliardów, były takie lata, potem 80 miliardów, a wydatki społeczne 20-25 mld. W naszych czasach te same wydatki społeczne są na poziomie 70-75 mld (...) i jednocześnie, mając takie wydatki społeczne, nasz deficyt wynosi 40-45 mld" - mówił.

Oznacza to, dodał, że obecnie wydatki socjalne są trzykrotnie wyższe, a deficyt mniejszy niż był. "To jest wielki sukces PiS" - podkreślał.