Funkcjonariusze Działu Realizacji Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego wspólnie z policjantami z CBŚP rozbili zorganizowaną grupę przestępczą i zlikwidowali nielegalną fabrykę, w której znaleźli niemal 2 miliony papierosów i ponad 3,5 tony krajanki tytoniowej - poinformowała PAP w komunikacie Izba Administracji Skarbowej w Warszawie.

Z komunikatu wynika, że gdyby zabezpieczony przez funkcjonariuszy towar trafił na rynek, Skarb Państwa mógłby stracić blisko 5 mln zł.

Komunikat informuje, że funkcjonariusze Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego i Centralnego Biura Śledczego Policji od dłuższego czasu pracowali nad sprawą nielegalnej fabryki papierosów.

"Zebrane przez nich informacje doprowadziły funkcjonariuszy do małej miejscowości w okolicach Płocka w woj. mazowieckim, gdzie na prywatnej posesji znaleźli, a następnie zlikwidowali nielegalną fabrykę papierosów" - czytamy.

Jak mówi cytowany w komunikacie Dyrektor Izby Administracji Skarbowej w Warszawie Robert Antoszkiewicz, to już kolejna w tym roku tak duża nielegalna fabryka papierosów, zlikwidowana przez mazowieckich funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej i policjantów CBŚ.

Komunikat dodaje, że w trakcie działań służb w nielegalnej hali produkcyjnej znajdowały się cztery osoby, w tym trzech obywateli Ukrainy, które natychmiast zostały zatrzymane.

"Funkcjonariusze zabezpieczyli znajdujące się w pomieszczeniu maszyny do produkcji papierosów, niemal 2 miliony sztuk papierosów, ponad 3,5 tony krajanki tytoniowej oraz niezbędne do produkcji komponenty. Kiedy funkcjonariusze prowadzili oględziny linii produkcyjnej, na teren posesji wjechał kierowca samochodu dostawczego, który przywiózł ponad 1,7 tony krajanki tytoniowej przeznaczonej do produkcji papierosów. Ten mężczyzna również został zatrzymany, podobnie jak właściciel hali, w której produkowane były nielegalnie papierosy" - informuje komunikat.

Z ustaleń służb wynika, że w fabryce do chwili jej zlikwidowania można było wyprodukować około 25 milionów sztuk papierosów.

"Zabezpieczone w trakcie przeszukania wyroby akcyzowe, w postaci krajanki tytoniowej i papierosów naraziłyby Skarb Państwa na straty rzędu 5 milionów złotych" - stwierdza komunikat.

Dodaje, że wszystkie zatrzymane osoby usłyszały w Wydziale ds. Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz karno-skarbowe. Z kolei właścicielowi posesji przedstawiono zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, za co zgodnie z kodeksem karnym grozić może kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Sąd Rejonowy w Gdańsku, na wniosek Prokuratury nadzorującej śledztwo, aresztował zatrzymane osoby na trzy miesiące - informuje komunikat. (PAP)

autor: Piotr Śmiłowicz

edytor: Bożena Dymkowska