Ćwierć miliona wiernych uczestniczyło w piątek z okazji ramadanu, rozpoczętego w ubiegłą sobotę, w pierwszych piątkowych modłach na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie, trzecim co do znaczenia świętym miejscu muzułmanów.
Piątkowe uroczystości religijne przebiegły bez incydentów. Wokół Wzgórza nad bezpieczeństwem czuwały patrole silnie uzbrojonej izraelskiej policji. Władze Izraela z okazji ramadanu złagodziły restrykcje wobec Palestyńczyków, ograniczające ich możliwości podróżowania z Zachodniego Brzegu.
Jeśli chodzi o mieszkańców rządzonej przez islamistyczny Hamas Strefy Gazy, której granica przebiega kilkadziesiąt kilometrów od Jerozolimy, izraelskie przepustki upoważniające do przekroczenia granicy otrzymało z okazji ramadanu około stu mężczyzn i kobiet powyżej 55. roku życia.
Muzułmanie podróżujący z zagranicy mają z okazji ramadanu ułatwienia przy formalnościach obowiązujących na lotnisku Ben Guriona.
Niebo nad Jerozolimą patrolowały w piątek izraelskie samoloty wojskowe i śmigłowce, a większość ulic prowadzących na jerozolimskie Stare Miasto zamieszkane w znacznej mierze przez Palestyńczyków została zamknięta dla ruchu.
Dla muzułmanów modlitwa w meczecie Al-Aksa na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie jest obowiązkiem religijnym, który trzeba starać się wypełnić niezależnie od trudności i przeszkód. (PAP)