Sądy administracyjne są przygotowane od strony technicznej do organizacji rozpraw na odległość, ale jeszcze nie wiadomo, kiedy takie rozprawy ruszą – poinformował sędzia Sylwester Marciniak, przewodniczący Wydziału Informacji Sądowej NSA w odpowiedzi na pytania DGP

Obecnie, ze względu na epidemię, rozprawy w wojewódzkich sądach administracyjnych oraz w Naczelnym Sadzie Administracyjnym są przeprowadzane wyłącznie na posiedzeniach niejawnych. Taką możliwość daje sądom art. 15zzs4 ust. 3 ustawy covidowej z 2 marca 2020 r. (Dz.U. poz. 374 ze zm.).
Część organizacji i ekspertów domaga się jednak przywrócenia rozpraw – jeśli nie stacjonarnych, to chociaż na odległość. Zwracają uwagę na to, że inne procedury obowiązują dziś w sądach cywilnych i karnych, a inne w administracyjnych. Sprawy cywilne i karne są rozpatrywane na rozprawach na odległość, a sprawy przed sądami administracyjnymi nie. Pisaliśmy o tym w artykule „Standardem w sądach będą posiedzenia niejawne” (DGP nr 16/21).
Gotowe, ale bez terminu
Z odpowiedzi sędziego Sylwestra Marciniaka wynika, że sądy administracyjne są gotowe do przeprowadzania rozpraw na odległość, czyli z jednoczesną transmisją obrazu i dźwięku. Co więcej, w ubiegłym roku sąd kasacyjny przeprowadził kilkanaście takich rozpraw, w trybie przewidzianym w art. 94 par. 2 prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz.U. z 2019 r. poz. 2325 ze zm.). Jednak zgodnie z tym przepisem warunkiem przeprowadzenia takiej rozprawy jest obecność uczestników postępowania w siedzibie innego sądu.
Inaczej reguluje to natomiast art. 15zzs4 ust. 2 ustawy covidowej, który również daje możliwość przeprowadzenia rozprawy na odległość. – Przepis ten, w odróżnieniu od art. 94 par. 2 p.p.s.a. nie wymaga, aby uczestnicy zdalnej rozprawy, w jej trakcie, przebywali w budynku sądu – wyjaśnił sędzia Marciniak.
Dodał, że od strony technicznej sądy administracyjne są przygotowane do organizacji takich rozpraw. – Obecnie trwają prace nad organizacją takich rozpraw na odległość, w trybie art. 15 zzs4 ust. 2 ustawy covidowej – wyjaśnił.
Sędzia Marciniak dodał jednak, że nie jest jeszcze znany termin zakończenia tych prac, a co za tym idzie uruchomienia zdalnych rozpraw umożliwiających stronom uczestniczenie w nich poza budynkiem sądu.
Ma być nowelizacja
Dodajmy, że w Sejmie wciąż trwają prace nad projektem nowelizacji m.in. ustawy covidowej z 2 marca 2020 r. Projekt zakłada, że w trakcie epidemii i rok po jej zakończeniu standardem ma być rozpatrywanie spraw na posiedzeniach niejawnych, przy czym – inaczej niż dziś – NSA nie będzie już związany wnioskiem strony (np. podatnika) o przeprowadzenie rozprawy. Słowem, sąd będzie sam decydował, czy ją przeprowadzić. Jeśli tak postanowi, to rozprawa będzie się odbywać tylko na odległość, czyli online, i to zarówno w NSA, jak i w sądach wojewódzkich.
Jeżeli nie będzie technicznej możliwości przeprowadzenia rozprawy na odległość, sąd będzie mógł zdecydować o rozpoznaniu sprawy na posiedzeniu niejawnym.
Projekt jest obecnie po drugim czytaniu. Nowelizacja ma zasadniczo wejść w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. ©℗