Już po exposé pani premier mogłam się spodziewać, że teraz czeka nas kraina szczęśliwości. Nas, czyli każdą Polkę i Polaka (notabene bawi mnie ta poprawność nadużywana w wypowiedziach polityków, chociaż sama poprawność nie jest dziś za bardzo w modzie). Nowa Rada Ministrów zobowiązała się podzielić profity z rozwoju Polski między wszystkich obywateli. Słuchać ich i, co najważniejsze, słyszeć.
autor: Wojtek Gorskiżródło: Dziennik Gazeta Prawna
Jadwiga Sztabińska, redaktor naczelna
Kali pomijać PO i TK(2016-05-18 08:32) Zgłoś naruszenie 92
"Chcę, by w krainie szczęśliwości nie było dwóch porządków prawnych" -- dziwne , ze nie mówi tego autorka również do PO i Rzeplińskiego, którzy celowo zlamali Ustawę o TK i Konstytucję RP w czerwcu 2015r. Potem Art 2197, Konstytucyjność Ustaw, orzekali o sobie. Kali się kłania pani autorko.
Pokaż odpowiedzi (2)OdpowiedzHPP(2016-05-19 09:45) Zgłoś naruszenie 01
Teza wyjątkowo bałamutna. To nie PO obecnie sprawuje władzę w kraju. Za swoje rządy dostali już czerwoną kartkę w wyborach. Pora przestać narzekać na poprzedników.
Art 197(2016-05-18 08:39) Zgłoś naruszenie 10
...sorry .
prośba do rządu(2016-05-19 14:15) Zgłoś naruszenie 10
Jeśli rząd słucha wszystkich, to ja mam prośbę - na początek uwolnijcie zawody prawnicze, żeby dyplom magistra był przepustką choćby do bycia pełnomocnikiem w sądzie albo do napisania kasacji. Skoro pełnomocnikiem może być każdy pracownik, to czemu nie każdy zleceniobiorca. Do czego potrzeba jest stałość zlecenia. Skoro kasację może podpisać profesor historii prawa - to czemu nie magister prawa? W zakresie kasacji kwalifikacje te same.
Odpowiedzdrwal(2016-05-20 07:40) Zgłoś naruszenie 10
Budyń sciągnie migrantów ?
OdpowiedzPan Murzyński - Filipiński(2016-05-19 13:46) Zgłoś naruszenie 10
Zbyt długie gotowanie potraw na ostrym ogniu prowadzi zwykle do rozgotowania i rozciapciania potrawy. Tak też jest tematem TK . Potrawa jest już mocno rozgotowana i nieświeża, a próbujecie podawać ją z nowymi dodatkami. Przeszkadzają pani "dwa porządki prawne". Jeśli można, chciałbym wiedzieć co konkretnie? Żyłem w Tymkraju, teraz w Polsce, poza nazwą nie widzę w swoim życiu specjalnych różnic. Pracuję jak pracowałem, płacę podatki jak płaciłem, mandaty niestety też. Trochę staniała benzyna, co mnie akurat cieszy, choć obawiam się że z powrotem zdrożeje. Gdzie ten drugi porządek i jak mam go zauważyć? Szczerze mówiąc męczy mnie gdy ktoś próbuje mnie taplać w umysłowej brei.
Odpowiedz