Po południu w czwartek zostanie opublikowany regulamin programu Tarczy Finansowej 2.0 PFR, a przyjmowanie wniosków zacznie się tego samego dnia o północy - poinformował w czwartek na telekonferencji prezes PFR Paweł Borys. Dodał, że wartość programu to około 13 mld zł.

W czwartek odbyła się konferencja prezesa PFR oraz wiceszefa Funduszu Bartosza Marczuka na temat szczegółów instrumentów finansowych PFR przeznaczonych dla przedsiębiorców objętych obostrzeniami w zw. z COVID-19 - Tarczą Finansową 2.0.

Borys poinformował, że w czwartek po południu zostanie opublikowany regulamin programu Tarczy Finansowej 2.0 PFR, a przyjmowanie wniosków zacznie się o północy. Nabór wniosków ma potrwać do 28 lutego.

Wyjaśnił, że w ramach Tarczy przewidziano subwencje w wysokości 13 mld zł (po 6,5 mld zł dla mikroprzedsiębiorców oraz małych i średnich firm). Dodał, że w ramach umorzeń Fundusz przeznaczy blisko 7 mld zł, co daje w sumie ok. 20 mld zł dla branż objętych dziś obostrzeniami.

Szef PFR zwrócił uwagę, że lista branż, które będą mogły wziąć udział w Tarczy Finansowej 2.0 nie została jeszcze zamknięta i w przyszłym tygodniu może o tym zdecydować rząd.

"Taka decyzja może być podjęta w przyszłym tygodniu i najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu do tej listy 45 branż może dołączyć kilka kolejnych, w związku z tymi dodatkowymi konsultacjami KPRM, ministerstwa rozwoju z branżami, które dzisiaj przeżywają trudności w związku ze skutkami pandemii" - powiedział Borys.

W czwartek rano wicepremier, szef MRPiT Jarosław Gowin mówił, że przyszłym tygodniu zostanie ogłoszona dodatkowa lista kodów działalności gospodarczej (PKD) objętych tarczą.

Jak wyjaśnił szef PFR, weryfikacja podstawowego kryterium wejścia do programu, tzn. spadku przychodów, będzie się odbywała w dwóch okresach. "Patrzymy czy przychody firmy spadły w IV kw. ub. roku w stosunku do 2019 r. lub patrzymy, czy spadek ten nastąpił między kwietniem a grudniem ubiegłego roku" - wskazał. Dodał, że jeśli w którymś w tych okresów następuje spadek przychodów względem 2019 r. o co najmniej 30 proc., taka firma kwalifikuje się do programu.

Borys zwrócił uwagę, że wniosek o subwencje będzie składany przez bankowość elektroniczną. "Tam zawierana jest umowa, przez ten kanał dokonywane są dopłaty, również poprzez banki można od decyzji PFR się odwołać" - mówił. Dodał, że w kanałach bankowości elektronicznej nastąpi ostateczne rozliczenie tych subwencji.

W programie uczestniczy 17 banków komercyjnych, większość banków spółdzielczych. Wnioski maja być podobnie jak wiosną rozpatrywane w ciągu maksymalnie 24 godzin, a środki na konta firm mają trafiać w ciągu maksymalnie dwóch dni roboczych.

Aby było to możliwe - tłumaczył Borys - przedsiębiorcy powinni złożyć swoje deklaracje podatkowe do Urzędów Skarbowych. "To też jest jedna z przyczyn, dla których program startuje w połowie stycznia" - dodał. Przypomniał, że wymogiem KE było to, aby małe i średnie firmy, które kwalifikują się do rekompensaty strat, "przedstawiały nam swoje wstępne, księgowe straty na bazie rzeczywistych wyników finansowych za listopad i grudzień".

Wiceprezes Bartosz Marczuk wskazał, że jednym z podstawowych warunków zakwalifikowania się do programu Tarczy PFR 2.0, jest tzw. "pracownicze zatrudnienie". Wyjaśnił, że chodzi o pięć podstawowych kodów, pod którymi firma ubiegająca się o wsparcie zgłasza swoich pracowników do ZUS i które PFR. Dodatkowo PFR będzie też uwzględniał kod 0511, pod którym osoba prowadząca działalność gospodarczą zgłasza żonę, dzieci czyli członków rodziny do ubezpieczeń społecznych.

Marczuk zwrócił ponadto uwagę, że przy kwalifikowaniu do programu ważne jest w jakim wymiarze zatrudnieni są pracownicy w firmie. "Jeśli przedsiębiorca zatrudnia 16 osób na pół etatu, to kwalifikuje się jako mikro firma, ponieważ de facto jest to osiem etatów. Natomiast, gdy tych 16 osób zatrudnia na cały etat, kwalifikowany jest jako średnia firma" - wyjaśnił Marczuk.

Dodał, że maksymalna kwota finansowania dla MŚP z Tarczy Finansowej 2.0 nie może przekroczyć 3,5 mln zł z zastrzeżeniem, że wysokość pomocy na jednego pracownika nie może przekroczyć 72 tys. zł.

Marczuk poinformował, że do Traczy PFR 0.2 zakwalifikowane też mogą być duże firmy, "które miały 25 proc. lub więcej udziałów w instytucjach publicznych" po to, by mogły one szybko skorzystać z uproszczonych zasad wsparcia. Pod warunkiem - jak zaznaczył - że zatrudnia do 249 osób i spełnia warunki dotyczące wielkości obrotu i sumy bilansowej.

Prezes PFR dodał ponadto, że liczy iż jeszcze w styczniu Komisja Europejska wyda zgodę na wsparcie dla dużych firm, które zanotowały straty w okresie zimowym. KE udzieliła wcześniej zgody na uruchomienie Tarczy 2.0 PFR dla firm z sektora mikro i MŚP, które ucierpiały w trakcie drugiej fali pandemii.

Borys zastrzegł, że firmy łamiące obostrzenia sanitarne w zw. z COVID-19 nie otrzymają pomocy z finansowej z PFR. Dodał, że jeśli Fundusz dowie się o tym, że firma łamała obostrzenia, po otrzymaniu już pomocy finansowej, będzie musiała ją zwrócić.

"Nie może być tak, że z jednej strony firmy otrzymują bezzwrotną pomoc, bądź w istotnej części bezzwrotną, a z drugiej strony stwarzają zagrożenie dla zdrowia i życia nie przestrzegając wymogów związanych z restrykcjami sanitarnymi" - zaznaczył szef PFR.

Borys dodał, że wszyscy liczą na to, że w drugim kwartale 2021 r. aktywność społeczna i gospodarcza zaczną wracać do normalności. Zwrócił jednak uwagę, że najgorszą rzeczą jaka mogłaby się zdarzyć to trzecia fala pandemii i wymknięcie się jej spod kontroli jak to jest w Wielkiej Brytanii. Zaapelował też do przedsiębiorców o odpowiedzialność i przestrzeganie reżimu sanitarnego.

Tarcza Finansowa 2.0 PFR ma umożliwić mikro, małym i średnim firmom przyznanie subwencji, które będą mogły być w 100-proc. umarzane. Chodzi o branże, które musiały ograniczyć lub zawiesić działalność w związku z sytuacją epidemiologiczną związaną z COVID-19. Finansowanie w ramach programu będzie udzielane od 15 stycznia 2021 r. do 31 marca 2021 r.