Projekt nowelizacji Prawa o zgromadzeniach, autorstwa posłów PiS, jest niezgodny z konstytucją i Europejską Konwencją Praw Człowieka - przekonywali w środę posłowie PO. Ich zdaniem, projekt to zamach PiS na demokrację i podstawowe wartości obywatelskie.

Poseł PO Andrzej Halicki ocenił w środę na konferencji prasowej w Sejmie, że projekt nowelizacji Prawa o zgromadzeniach, to "zamach na demokrację i na podstawowe wartości obywatelskie". Jak podkreślił, proponowane zapisy są niezgodne z konstytucją, która gwarantuje wolność zgromadzeń oraz z Europejską Konwencją Prawa Człowieka.

Rzecznik PO Jan Grabiec ocenił, że projekt PiS "drastycznie" ogranicza prawa obywateli do zgromadzeń.

W nocy z wtorku na środę odbyło się pierwsze czytanie projektu nowelizacji Prawa o zgromadzeniach, autorstwa posłów PiS, który wprowadza m.in. możliwość otrzymania na trzy lata zgody na cykliczne organizowanie zgromadzeń w tym samym miejscu. Przewiduje, że gmina będzie wydawała decyzję o zakazie innego zgromadzenia, jeżeli miałoby się odbyć w miejscu i czasie, w którym odbywa się zgromadzenie cykliczne.

W projekcie przyznano pierwszeństwo zgromadzeniom organizowanym przez organy władzy publicznej oraz zgromadzeniom odbywanym w ramach działalności kościołów i innych związków wyznaniowych.

Kluby: PO i Nowoczesnej zgłosiły wnioski o odrzucenie w pierwszym czytaniu tego projektu. Przeciw jest także PSL i Kukiz'15. Z kolei PiS przekonuje, że projekt zwiększa swobody obywatelskie. Głosowanie nad odrzuceniem projektu odbędzie się w środę w bloku głosowań.