Kilku czeskich ministrów i parlamentarzystów miało prywatne spotkania z duchowym przywódcą Tybetańczyków, Dalajlamą XIV - informuje w środę agencja Reutera. Wzbudziło to krytykę ze strony Chin, z którymi Czechy ostatnio zacieśniają relacje.

Dalajlama spotkał się we wtorek z wicepremierem Pavlem Bielobradkiem, ministrem kultury Danielem Hermanem oraz wiceprzewodniczącymi obu izb parlamentu. Duchowy przywódca Tybetańczyków brał udział w Pradze w konferencji promującej wartości demokratyczne.

Cykl tych spotkań zainaugurował nieżyjący już Vaclav Havel, prezydent Czechosłowacji (1989-1992) i prezydent Republiki Czeskiej (1993-2003). Reuters podkreśla, że Havel i Dalajlama XIV mieli bliskie relacje.

Wtorkowe spotkania czeskich oficjalnych osób z dalajlamą były określone jako prywatne, a - według Reutera - politycy nie chcieli się nimi afiszować. W ich wspólnym oświadczeniu, opublikowanym przez kancelarię prezydenta państwa, napisano: "Działania prywatne niektórych czeskich polityków nie są wyrazem zmian w oficjalnej polityce Republiki Czeskiej i niefortunne byłoby wyrażanie takich poglądów". Podkreślono chęć utrzymania dobrych dwustronnych relacji Pragi z Pekinem.

Jednocześnie rzeczniczka chińskiego MSZ Hua Chunying oświadczyła, że dalajlama przebywał w Czechach, by uprawiać "antychińską separatystyczną działalność" oraz że władze Chin są bardzo niezadowolone z jego rozmów z czeskimi politykami. Dodała, że Chiny nie popierają żadnych spotkań przedstawicieli zagranicznych władz z dalajlamą.

"Mamy nadzieję, że Czechy i Chiny zawsze spotkają się w połowie drogi i podejmą rzeczywiste działania, by utrzymać obecne dobre tempo rozwoju chińsko-czeskich stosunków" - powiedziała przedstawicielka MSZ na briefingu w Pekinie.

Jak zauważa agencja Reutera, Chiny często krytykują inne państwa za wyrazy uznania kierowane pod adresem dalajlamy, laureata Pokojowej Nagrody Nobla z 1989 roku, którego włądze w Pekinie oskarżają o działania na rzecz niepodległości Tybetu. Komunistyczne Chiny zajęły Tybet w latach 50. XX wieku, a Dalajlama XIV od 1959 roku przebywa na uchodźstwie.

W marcu br. prezydenci Czech i Chin, Milosz Zeman i Xi Jinping, podnieśli rangę wzajemnych kontaktów obu państw do poziomu partnerstwa strategicznego. Rząd w Pradze liczy, że dzięki temu Czechy staną się dla Chin bramą do Unii Europejskiej i węzłem transportowym, logistycznym oraz finansowym. (PAP)

ulb/ ap/