Australijskie władze stanowe uzgodniły w piątek zmiany w prawie, które doprowadzą do zatrzymania w więzieniach groźnych przestępców po odbyciu przez nich zasądzonych wyroków. Chodzi o osoby skazane wcześniej na mocy prawa antyterrorystycznego.

Stanowi i regionalni prokuratorzy po piątkowym spotkaniu w parlamencie podkreślili, że otrzymali poparcie dla federalnego planu bezterminowego pozbawienia wolności terrorystów, wobec których istnieje podejrzenie, iż w przyszłości będą dalej łamać prawo.

Agencja Associated Press tłumaczy, że nowe prawo może dotyczyć 13 osadzonych, którzy odsiadują wieloletnie wyroki za przestępstwa związane z udaremnionymi planami zamachów w Sydney czy Melbourne. Kilku z nich otwarcie przyznało się do popierania dżihadystycznych ugrupowań takich jak Państwo Islamskie (IS).

AP dodaje, że nowe regulacje mogą też objąć 36 innych osób, które czekają na proces ws. poważnych zarzutów o terroryzm.

Zmiany w prawie pod koniec lipca zapowiedział premier Australii Malcom Turnbull. Według szefa rządu w wypadku osób dopuszczających się aktów terroru należy stosować takie same metody prewencji, jak w przypadku skazanych za czyny lubieżne wobec nieletnich.

Ocenia się, że ok. 100 obywateli Australii wyjechało z kraju, aby zasilić szeregi IS. Takie dane zostały opublikowane niedawno przez ministerstwo ds. imigracji i ochrony granic Australii. (PAP)

lm/ mal/