W pierwszym wakacyjnym tygodniu kierowcy powinni przygotować się na nieznaczne zmiany cen na stacjach paliw - ocenili eksperci e-petrol. Wskazali, że ceny paliw - o ile się zmienią - to zmiany będą umiarkowane.

Według analityków średnia cena oleju napędowego może minimalnie spaść – prognozowany przez e-petrol.pl zakres cenowy to: 4,18-4,27 zł/l, benzyna bezołowiowa 95 może kosztować 4,47-4,55 zł/l. Oczywiście - jak zaznaczyli - skala zmiany będzie się różnić w zależności od regionu i stacji. W przypadku najtańszego paliwa – autogazu, e-petrol.pl przewiduje zakres cenowy: 1,56-1,61 zł, obecnie LPG w Polsce kosztuje 1,57 zł.

Eksperci wskazują, że przyszły tydzień pokaże dopiero, jakie skutki dla gospodarek poszczególnych krajów przyniosło brytyjskie referendum, jednak w ich ocenie na polskich stacjach na razie jeszcze dominuje spokój.

Z kolei analitycy BM Reflex oceniają, że nawet, jeśli na rynku w najbliższych tygodniach wystąpią wahania cen paliw to i tak tegoroczne wakacje powinny być jednymi z tańszych.

"Z zestawienia średnich cen w miesiącach lipiec – sierpień w latach 2009 – 2015 wynika, że w przypadku benzyny w tym roku możemy notować ceny zbliżone do poziomów z roku 2009, a olej napędowy powinien być na poziomie z przełomu 2009/2010 r." - wskazali.

Zaznaczyli, że na stacjach w mijającym tygodniu przeważały obniżki cen, czemu sprzyjała niewielka zmienność na rynku hurtowym w ostatnich kilkunastu dniach. Według analityków BM Reflex to, co będzie działo się na stacjach w kolejnych tygodniach zależy od reakcji rynków na ogłoszone w piątek wyniki referendum w Wielkiej Brytanii.

"Obserwowana dzisiaj zmienność na rynkach walutowych i surowcowych w przyszłym tygodniu powinna się zmniejszać, co powinno utrzymać względnie stabilną sytuację na krajowym rynku hurtowym. Tym samym także na stacjach ceny detaliczne powinny pozostać na zbliżonym poziomie" - dodali.(PAP)