To szefowie instytucji europejskich odpowiadają za Brexit, dlatego powinni podać się do dymisji - uważa partia KORWIN. W tym kontekście politycy ugrupowania wymieniają m.in. Donalda Tuska, Martina Schulza czy Jean Claude'a Junckera.

W czwartkowym referendum w Wielkiej Brytanii 51,9 proc. głosujących opowiedziało się za Brexitem.

Według przewodniczącego partii, Janusza Korwin-Mikkego współodpowiedzialni za Brexit są kanclerz Niemiec Angela Merkel i szef Parlamentu Europejskiego Martin Schulz. "Nie dość, że zafundowali nam aferę z uchodźcami, to jeszcze obiecali znieść wizy dla Turków. I to było właśnie to, co przeważyło szalę" - stwierdził Korwin-Mikke na piątkowej konferencji prasowej.

Również w ocenie Przemysława Wiplera, ludzie, którzy "doprowadzili do tego, że Wielka Brytania opuszcza UE" powinni wziąć za to odpowiedzialność. Wśród nich Wipler wymienił przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska, przewodniczącego PE Martina Schulza, przewodniczącego Komisji Europejskiej Jean Claude'a Junckera, wiceprzewodniczącego KE Fransa Timmermansa oraz szefową unijnej dyplomacji Federicę Mogherini.

"Oni są odpowiedzialni za to, że Wielka Brytania opuszcza Unię Europejską" - powiedział Wipler. Jak zauważył, to Donald Tusk jako szef RE przewodzi w chwili obecnej instytucji "w ramach której można było wypracować inne rozwiązania i na pewno nie prowadzić polityki, która doprowadziła do Brexitu".

Według Wiplera UE bez Wielkiej Brytanii to gorsza UE. "Brytyjczycy byli źródłem zdrowego rozsądku i blokowania co głupszych, co bardziej szkodliwych dla Europejczyków projektów" - dodał.

Politycy KORWIN przypomnieli swoją zapowiedź, że jeśli zostaną wprowadzone wobec Polski mechanizmy karania Polski i innycj krajów UE za nieprzyjmowanie uchodźców, wówczas partia zacznie zbieranie podpisów pod wnioskiem o referendum ws. wystąpienia Polski z UE.

"To jest ta sprawa, to jest ta czara goryszy, która sprawi, że naród, taki jak Polacy, będzie chciał również wtedy, żeby Polska wystąpiła UE" - stwierdził Wipler. (PAP)