Kolejne spotkania czekają Polaków 16 czerwca z Niemcami i 21 czerwca z Ukrainą. Dzisiaj specjalne wydanie DGP, a w nim:
● Terroryści, strajki i powodzie. Francja jest obecnie najniebezpieczniejszym miejscem do przeprowadzania dużej imprezy sportowej – ocenia Jakub Styczyński A2–3
● W czerwcu i lipcu nad Sekwanę zjedzie się pół kontynentu. Według Booking.com tuż przed rozpoczęciem imprezy francuskie hotele pękają w szwach – pisze Damian Furmańczyk A2–3
● Skończyły się czasy, gdy jeden Cristiano Ronaldo był wart więcej niż cała reprezentacja Polski. Teraz sam Robert Lewandowski jest wyceniany wyżej od sześciu zespołów biorących udział w Euro 2016. Ale pieniądze nie grają – ostrzega Bartłomiej Niedziński A4
● Terroryści nie zabili ducha sportu. Wszystko, co robią, ostatecznie obraca się przeciwko nim. Sport jest zaczynem do naprawiania świata – przekonuje w wywiadzie dla DGP Włodzimierz Szaranowicz, szef TVP Sport A8
● Jak to się stało, że piłka nożna, najbardziej popularna dyscyplina na świecie, została ordynarnie zawłaszczona przez mafię działaczy sportowych? – zastanawia się Maciej Miłosz A12
● Związek między piłką nożną a filozofią pokazuje od najciekawszej strony Jakub Kapiszewski A13
● Chciałbym przypomnieć, że w rankingach FIFA i UEFA jesteśmy w naszej grupie najniżej sklasyfikowanym zespołem, czyli teoretycznie najsłabszym – studzi oczekiwania kibiców Zbigniew Boniek, kiedyś genialny piłkarz, dzisiaj prezes PZPN A15
