Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku odrzucił w środę wniosek o przeprowadzenie referendum ws. budowy regionalnego lotniska w Podlaskiem. Uznał, iż referendalne pytanie jest niejasne. Zwolennicy takiego referendum zapowiadają zaskarżenie orzeczenia.

WSA zajmował się sprawą po raz trzeci. Chodzi o skargę na niedotrzymanie przez sejmik województwa terminu na podjęcie uchwały o przeprowadzeniu takiego referendum. W grudniu 2014 roku sejmik wniosek o referendum odrzucił.

Wcześniej ten sąd dwa razy zajmował się tą skargą i ją oddalał, dwukrotnie jednak orzeczenia pierwszej instancji uchylał Naczelny Sąd Administracyjny.

W środę po raz trzeci sąd wojewódzki skargi zwolenników referendum nie uwzględnił. Co prawda uznał, iż sejmik rzeczywiście miesięcznego terminu na rozpoznanie wniosku o referendum nie uwzględnił, a wniosek o to referendum pod względem formalnym był prawidłowy, to ocenił jednak, iż pytanie miało być na tyle niejasne, iż nie przesądzało, czy chodzi o referendum wiążące, którego wynik zobowiąże władze samorządowe województwa do konkretnych działań, czy może jedynie opiniodawcze.

Inicjatorzy referendum zapowiadają wniosek o uzasadnienie na piśmie i rozważają zaskarżenie orzeczenia do NSA.

Już kilka lat temu władze samorządowe województwa podlaskiego podjęły decyzję o rezygnacji z budowy regionalnego lotniska, tłumacząc to zarówno kosztami inwestycji, oceniając przy tym, iż będzie trzeba do jego funkcjonowania dokładać. Po tej decyzji grupa zwolenników budowy lotniska podjęła inicjatywę referendalną. (PAP)

(planujemy kontynuację tematu)