Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko oświadczył w niedzielę, że podczas ostatniej rozmowy z prezydentem Rosji Władimirem Putinem na temat ukraińskiej lotniczki Nadii Sawczenko udało mu się uzgodnić, jak się wyraził, "wstępne terminy jej powrotu na Ukrainę".

W wywiadzie, którego udzielił w niedzielę wieczorem ukraińskim mediom, Poroszenko powiedział, że podczas wspomnianej rozmowy z Putinem po raz pierwszy "pojawiło się światełko w tunelu", że wówczas mówiono "o algorytmie rozwiązania tego problemu" i o "wstępnych terminach", o których powiedział matce i siostrze Sawczenko, a także tym swoim przedstawicielom, którzy koordynują działania.

Prezydent Ukrainy wyraził nadzieję, że Nadija Sawczenko będzie mogła powrócić na Ukrainę w ciągu kilku tygodni.

"Obecnie mam mocną nadzieję, że prezydencki samolot z moimi przedstawicielami w ciągu kilku tygodni przywiezie Nadiję na Ukrainę. Sądzę, że dla mnie osobiście i dla wielu Ukraińców będzie to wielkie święto" - powiedział Poroszenko ukraińskim mediom.

Rosyjskie władze oskarżyły, a następnie skazały Sawczenko na 22 lata kolonii karnej, uznając ją za współwinną śmierci dwóch rosyjskich dziennikarzy podczas walk w Donbasie w 2014 roku. Sawczenko, która jako urlopowana oficer ukraińskiej armii walczyła wtedy przeciwko prorosyjskim separatystom, nie przyznała się do winy. Lotniczka utrzymuje, że została uprowadzona przez separatystów do Rosji, zanim dziennikarze zostali zabici.

Poroszenko rozmawiał z Putinem na temat Sawczenko 18 kwietnia. Po tej rozmowie wyraził nadzieję, iż udało mu się uzgodnić tryb uwolnienia lotniczki.

Według obrońców Sawczenko Kijów i Moskwa prowadzą rozmowy na temat wymiany lotniczki na dwóch rosyjskich wojskowych, których przed kilku dniami ukraiński sąd skazał na 14 lat więzienia za udział w wojnie przeciwko Ukrainie i terroryzm.

Jeden z adwokatów Sawczenko Ilja Nowikow powiedział dziennikarzom w Kijowie 19 kwietnia, że jego klientka może opuścić rosyjskie więzienie w ciągu najbliższych tygodni.