Sejm ujednolicił w piątek przepisy o trybie uchylania immunitetów Rzecznikowi Praw Obywatelskich, Rzecznikowi Praw Dziecka, prezesom - Najwyższej Izby Kontroli i Instytutu Pamięci Narodowej, Generalnemu Inspektorowi Ochrony Danych Osobowych oraz posłom i senatorom.

Za nowelizacją kilku ustaw autorstwa posłów PiS głosowało 265 posłów; 173 było przeciw, a 2 wstrzymało się od głosu. Teraz nowela trafi do Senatu.

W głosowaniu odrzucono liczne wnioski mniejszości zgłoszone przez klub Nowoczesnej. Zmierzały one m.in. do tego by zakreślić Sejmowi 4-miesięczny termin na rozpatrzenie wniosku o uchylenie immunitetu oraz by bez rozpatrywania pozostawiać wniosek "oparty na tych samych podstawach faktycznych i prawnych, jak ten w przypadku którego Sejm albo Senat wcześniej nie wyraził zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności".

Według Nowoczesnej nowelizacja zmierza do ograniczenia niezależności RPO, bo "czynny polityk jakim jest Prokurator Generalny", będzie wpływał na bieg rozpatrzenia sprawy immunitetu niezależnego urzędu, jakim jest RPO". PO chciała by projekt odrzucić w pierwszym czytaniu, czego Sejm nie uwzględnił. "To otwarcie kolejnego frontu walki" - mówił z kolei Krzysztof Paszyk (PSL).

"Rolą Prokuratora Generalnego jest tylko przekazanie wniosku; on nie bada warunków formalnych tylko marszałek Sejmu; nie tworzymy prawa dla określonej osoby" - replikował przedstawiciel wnioskodawców Andrzej Matusiewicz (PiS).

Obecnie uregulowania trybu uchylania immunitetów są rozrzucone w różnych ustawach i niespójne ze sobą. Według wnioskodawców prowadzi do to nadmiernego wydłużenia postępowania i utrudnia pokrzywdzonym dochodzenia sprawiedliwości w sądach. Np. o tym, że RPO nie można pociągnąć do odpowiedzialności karnej bez zgody Sejmu, mowa jest w konstytucji, ale nie w ustawie o RPO. Z kolei co do prezesa NIK mowa o tym jest i w ustawie o NIK, i w konstytucji. O immunitecie RPD, GIODO i szefa IPN stanowią ustawy o tych urzędach. Formalny tryb uchylania immunitetu opisywała dotychczas jednak tylko ustawa o wykonywaniu mandatu posła i senatora - i tylko wobec nich.

Nowelizacja stanowi, że Sejm uchylałby wszystkie immunitety osób nim objętych bezwzględną większością głosów. Wprowadza się też generalną zasadę wstrzymującą bieg okresu przedawnienia w postępowaniu karnym czynu objętego immunitetem w okresie korzystania z niego. Przepisy ustawy dotyczące odpowiedzialności karnej stosowane będą odpowiednio do odpowiedzialności za wykroczenia.

Wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej w sprawie o przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego składa się za pośrednictwem Prokuratora Generalnego. Wniosek w sprawie o przestępstwo ścigane z oskarżenia prywatnego składa oskarżyciel prywatny, po wniesieniu sprawy do sądu.

Jak dotychczas, wnioski o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności przedkładane będą marszałkowi Sejmu (a Senatu - w przypadku senatorów). Po zapoznaniu się z treścią marszałek rozpoczyna procedurę badania wniosku. Jeśli wniosek ma braki formalne, marszałek wzywa wnioskodawcę do jego poprawienia lub uzupełnienia pod rygorem pozostawienia wniosku bez nadania mu biegu. Jeżeli jest poprawny, marszałek kieruje sprawę do komisji sejmowej i udostępnia osobie objętej immunitetem akta postępowania. Osobie objętej immunitetem przysługuje prawo do składania wniosków i wyjaśnień w swojej sprawie. Po rozpatrzeniu sprawy komisja, która rozpatrywała wniosek, uchwala sprawozdanie, w którym przedstawia Sejmowi propozycję przyjęcia lub odrzucenia wniosku.

Ostateczną decyzję co do wyrażenia zgody na pociągnięcie osoby objętej immunitetem do odpowiedzialności karnej, podejmuje Sejm w drodze uchwały, za którą musi opowiedzieć się bezwzględna większość posłów. Brak wymaganej liczby głosów oznacza podjęcie uchwały o niewyrażeniu zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej osoby objętej immunitetem.

W opinii dla Sejmu RPO Adam Bodnar pisał, że immunitet RPO powinien być uchylany przez Sejm kwalifikowaną, a nie bezwzględną większością głosów - bo taki zapis byłby "niewątpliwym ułatwieniem w egzekwowaniu odpowiedzialności osoby będącej Rzecznikiem".

Naczelna Rada Adwokacka oceniła zaś, że zaangażowanie przedstawiciela władzy wykonawczej może prowadzić do naruszenia zasady niezależności pięciu podmiotów od innych organów państwowych. Zdaniem NRA umożliwienie złożenia wniosku o zgodę na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej w sprawie przestępstw ściganych z oskarżenia prywatnego (np. zniesławienia czy zniewagi) "może stanowić łatwy asumpt do inicjowania postępowań przeciwko ww. podmiotom".