UE pracuje nad szczegółami porozumienia z Turcją, które ma pomóc zahamować falę migracji do Europy. Niektóre kraje zgłosiły zastrzeżenia, ale ze słów dyplomatów wynika, że porozumienie "28" już majaczy na horyzoncie.

W projekcie wspólnego unijno-tureckiego oświadczenia, które widziała PAP wpisano - zgodnie z sugestią Komisji Europejskiej - że każdy uchodźca, który nielegalnie dostanie się z Turcji na greckie wyspy będzie traktowany indywidualnie; nie będzie zbiorowego odsyłania migrantów do Turcji.

Kontrolę nad całym procesem ma sprawować urząd Wysokiego Komisarza ONZ ds. uchodźców. Według źródeł PAP nieznacznie zmieniono tekst oświadczenia ws. zniesienia wiz. Francja nalegała, aby zapewnić, że liberalizacja nastąpi pod warunkiem spełnienia przez Ankarę wszystkich 72 kryteriów. Turcji zostało do spełnienia 35 z nich, wśród nich reformy procedury azylowej, współpraca z sąsiadami ws. readmisji (przyjmowania odsyłanych z innych krajów imigrantów), wzmocnienia walki z korupcją czy przestępczością zorganizowaną.

Warunkowość dotycząca przyznania Turcji ruchu bezwizowego była już ujęta we wcześniejszej wersji oświadczenia, jednak zapisy te zostały następnie wzmocnione.

Poważniejszym problemem był sprzeciw Cypru, który zapowiedział, że nie zgodzi się na otwarcie nowych rozdziałów w negocjacjach ws. przystąpienia Turcji do Unii, jeśli Ankara nie zacznie spełniać swoich zobowiązań. Chodzi np. o dostęp statków i samolotów cypryjskich do portów i lotnisk Turcji.

W oświadczeniu zapisano, że UE przygotuje się do decyzji ws. otwarcia kolejnych rozdziałów negocjacyjnych z Turcją, nie przesądzając jednak czy i kiedy to się stanie.

Źródła unijne poinformowały, że szef Rady Europejskiej Donald Tusk zdecydował, że spotkanie z premierem Turcji Ahmetem Davutoglu zamiast w czwartek nocy odbędzie się w piątek rano. Davutoglu, Tusk i szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker mają rozmawiać o planie współpracy, tak by spotkanie "28" z szefem tureckiego rządu nie przerodziło się w przewlekłe negocjacje.

Davutoglu, mimo że nie uczestniczył w szczycie, był w ciągłym kontakcie z otoczeniem Tuska, które informowało go o zmianach we wspólnej deklaracji. Do przywódców unijnych dołączy on w piątek, by przypieczętować porozumienie.

7 marca turecki premier przedstawił Unii zarysy planu współpracy, który zakłada, że Turcja będzie przyjmować z powrotem wszystkich migrantów, którzy nielegalnie przedostaną się na greckie wyspy, a w zamian UE miałaby zobowiązać się do przesiedlania uchodźców bezpośrednio z obozów w Turcji; za jednego odesłanego z Grecji Syryjczyka Unia miałaby przejąć jednego syryjskiego uchodźcę z tureckich obozów.

Plan zakłada też podwojenie do 6 mld euro unijnej pomocy dla uchodźców syryjskich przebywających w Turcji, ale także przyśpieszenie liberalizacji wizowej dla tureckich obywateli oraz nadanie impetu negocjacjom w sprawie przystąpienia Turcji do UE.

Z Brukseli Krzysztof Strzępka i Anna Widzyk