Prezydent Czech Milosz Zeman anulował zaproszenie dla norweskiej ambasador na obchody Święta Niepodległości. To reakcja na odebranie w Norwegii czeskich dzieci jej matce i przekazanie jednego z nich do adopcji.

Kiedy Czesi dowiedzieli się, że norweskie urzędy odebrały Czeszce Ewie Michalakowej prawa rodzicielskie do jej dwóch synów, rozpoczął się najpoważniejszy konflikt dyplomatyczny w dziejach relacji czesko-norweskich. Chodziło przede wszystkim o to, że Norwegowie całkowicie zlekceważyli czeską dyplomację, z którą wcześniej wspólnie ustalili zasady postępowania z dziećmi odebranymi Czeszce.

Informację o tym, że ambasador Norwegii jest niemile widziana w Pałacu Prezydenckim potwierdzili pracownicy placówki dyplomatycznej. Z kolei Kancelaria Prezydenta poinformowała, że zostały anulowane zaproszenia dla Siri Ellen Sletner na wszelkie uroczystości organizowane przez głowę państwa.

Wczoraj do ambasady Norwegii w Pradze trafiła też nota dyplomatyczna ministra spraw zagranicznych, w której wyraża on protest i oburzenie faktem, że Norwegowie złamali zasady zawartej wcześniej umowy o nieoddawaniu dzieci Ewy Michalakowej do adopcji.