Nasz spot wyborczy przekazuje, że jako jedyni jasno deklarujemy "zero imigrantów w Polsce" - mówi Przemysław Wipler z partii KORWiN. W krótkim klipie pojawiają się obrazy imigranckich zamieszek, szturmowania granic i islamskich fundamentalistów, czemu towarzyszą wypowiedzi polityków największych partii dotyczące uchodźców.

Według zapewnień partii, materiały wykorzystane w spocie zarejestrowano w Europie w ostatnich miesiącach, są one jednak tylko tłem dla komentarza politycznego. Otwiera go głos lektora obwieszczający rozpoczęcie inwazji, po czym padają deklaracje polityków gotowych przyjąć czy płacić za imigrantów, spot zamyka stwierdzenie, że partia KORWiN jako jedyna mówi 'nie' imigrantom.

Jak mówi Przemysław Wipler - ideą klipu jest pokazanie, że partia KORWiN odróżnia się w tej sprawie na tle politycznej konkurencji i jest jedyną formacją mówiącą jasno "zero nielegalnych imigrantów w Polsce", "zero złotych od polskich podatników na nielegalnych imigrantów" i "zero obozów koncentracyjnych dla nielegalnych imigrantów w Polsce".

Wybory parlamentarne odbędą się 25 października.