Spotkanie Andrzeja Dudy z Teresą Piotrowską wynikało z troski prezydenta o bezpieczeństwo kraju - tłumaczy Krzysztof Szczerski.

Jak powiedział prezydencki minister, pomimo dzisiejszego spotkania prezydent wciąż ma zastrzeżenia co do decyzji podjętych przez szefową MSW na szczycie w Brukseli.

"Prezydent wyraził swoje zastrzeżenia i ocenę negatywną decyzji, które zapadły. Zwłaszcza z punktu widzenia oczekiwań polskiego społeczeństwa oraz z punktu widzenia podstaw prawnych. Te zastrzeżenia pana prezydenta pozostały" - mówił Szczerski po spotkaniu w Pałacu Prezydenckim.

Prezydent Andrzej Duda już wczoraj apelował do szefowej MSW Teresy Piotrowskiej o spotkanie w związku z decyzją w sprawie imigrantów. Jednak do wczorajszego spotkania nie doszło, bo jak tłumaczyła to między innymi premier Kopacz czy wiceminister spraw zagranicznych Rafał Trzaskowski, najbardziej odpowiednią osobą do spotkania w tej sprawie, jest właśnie szefowa polskiego rządu.

Ostatecznie premier Ewa Kopacz zdecydowała, że szefowa MSW pójdzie do Pałacu Prezydenckiego. Jak mówiła dziennikarzom, nie da się wciągnąć w grę szkodzącą wizerunkowi Polski.