Kanclerz Austrii Werner Faymann opowiedział się za sankcjami finansowymi dla krajów sprzeciwiających się wprowadzeniu stałych kwot podziału uchodźców w Unii Europejskiej. Do przeciwników takiego rozwiązania należy m.in. Polska.

Faymann zadeklarował się jako zwolennik zobowiązujących kwot w wywiadzie dla niedzielnego wydania niemieckiego dziennika "Die Welt". Gazeta opublikowała dziś jego fragmenty na swoim portalu internetowym.

Kanclerz Austrii powiedział, że każdy kraj Unii powinien wziąć na siebie odpowiedzialność za uchodźców. "Jeżeli niektóre państwa nadal będą postępowały niesolidarnie, powinny ponieść konsekwencje. Takim krajom powinny zostać obcięte środki finansowe z Unii Europejskiej" - oświadczył Faymann.

Po podobne argumenty sięgali już wcześniej wysocy rangą niemieccy politycy - wicekanclerz Sigmar Gabriel i minister spraw wewnętrznych Thomas de Maiziere. Szef dyplomacji Frank-Walter Steinemeier zasugerował natomiast możliwość zastosowania głosowania większościowego w sprawie kwot na szczycie Unii 23 września.