Dopiero w przyszłym tygodniu w Brukseli zapadnie decyzja w sprawie przyjęcia konkretnej liczby uchodźców. Minister spraw zagranicznych powiedział w radiowej Jedynce, że proces decyzyjny odnośnie liczby imigrantów, których mają przygarnąć kraje unijne, jest dwufazowy. W poniedziałek ministrowie spraw wewnętrznych Unii Europejskiej przygotują koncepcję na posiedzenie Rady Europejskiej i premierów państw unijnych. To tam zapadną decyzję.

Grzegorz Schetyna podkreślił, że dla Polski ważne jest, aby nie było automatyzmu w powielaniu liczby uchodźców, których nasz kraj miałby przyjąć w przyszłości. "Nie ma takiej możliwości" - zaznaczył.

W kolejnym tygodniu w Brukseli zapadną ponadto decyzje, odnośnie ośrodków dla uchodźców w Libanie, Turcji czy w Jordanii - dodał szef MSZ.

Jeśli Polska, odrzucając decyzję Komisji Europejskiej, będzie w mniejszości, istnieje ryzyko, że zostanie przegłosowania - powiedział Grzegorz Schetyna.