Polscy archeolodzy podbijają Cypr. Grupa naukowców z Uniwersytetu Jagiellońskiego wyrusza do znanego turystom miasta Pafos i już po raz drugi będzie tam badać rynek starożytnego miasta, wpisany na listę UNESCO.

Naukowcy z Krakowa pracowali w Pafos od 2011 roku. Badali agorę czyli rynek starożytnego miasta i odkryli tam dwa duże budynki, sklepiki i ceramikę. Udowodnili też, że agora powstała znacznie wcześniej niż pierwotnie sądzono.
Szefowa ekspedycji profesor Ewdoksia Papuci-Władyka mówi Polskiemu Radiu, że Cypr był w starożytności ważnym miejscem na szlakach handlowych, a Pafos przez 500 lat było stolicą wyspy. „To miasto zostało założone na przełomie IV i III wieku przed naszą erą. Cypr dostał się wtedy pod panowanie egipskich Ptolemeuszy, którzy uczynili z wyspy swoją bazę, bardzo ważny punkt strategiczny. Nowe wówczas miasto Pafos stało się stolicą wyspy” - wyjaśnia profesor.
Przez najbliższe cztery lata krakowscy naukowcy będą badać nie tylko agorę w Pafos ale także sposób funkcjonowania starożytnego miasta.

Jak mówi jeden z archeologów Łukasz Miszk, do dyspozycji będzie m.in. nowoczesny georadar. „Jest to taka mała skrzynka na kółkach, która wysyła fale radarowe wgłąb ziemi. Na podstawie pomiarów konstruujemy mapę anomalii, które czasem układają się w różnego rodzaju obiekty archeologiczne, np. mury” - dodaje Miszk.
Archeolodzy będą pracować w centrum Pafos, gdzie łatwo mogą dostrzec ich turyści. Jak mówi profesor Ewdoksia Papuci-Władyka, naukowcy z UJ planują oznakować miejsce m.in. dla licznie odwiedzających to miejsce Polaków. Chodzi o tablicę, informującą, że prace w tym miejscu prowadzi grupa z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
W maju w stolicy Cypru Nikozji otwarto wystawę pokazującą dorobek polskich archeologów. Zdjęcia z wykopalisk można też było zobaczyć na krakowskich Plantach. Naukowcy z UJ chcą także napisać nowy, turystyczny przewodnik po Pafos.
Polscy archeolodzy pracują na Cyprze od 50 lat. Na miejscu są aż dwie grupy badaczy z uniwersytetów Warszawskiego i Jagiellońskiego.