Francja chce, by wkrótce zaczęły się "poważne rozmowy" z Grecją. Taką deklarację złożył francuski minister do spraw europejskich Harlem Desir. Dodał, że premier Aleksis Tsipras musi szybko przedstawić swoje propozycje - po tym, jak Grecy w referendum odrzucili ofertę unijnej pomocy.

Tymczasem grecki minister finansów Janis Warufakis zapowiedział rezygnację ze stanowiska. Tłumacząc powody swojej decyzji wyjaśnił, że pewni członkowie Eurogrupy "dali mu do zrozumienia", że jest niemile widziany na posiedzeniach ministrów finansów strefy euro.

"To pomysł, który premier Tsipras ocenił jako potencjalnie pomocny, by móc zawrzeć porozumienie. Z tego powodu opuszczam dziś ministerstwo finansów" - napisał na swoim blogu Warufakis, który w ostatnich miesiącach często stro spierał się z międzynarodowymi wierzycielami Grecji.