18-letni Kamil N., który z Zuzanną M. zamordował rodziców wyznał, że żałuje swojej zbrodni - podała za prokuraturą "Gazeta Wyborcza".

Prokuratura poinformowała również dziś, że nastolatek po raz pierwszy wyznał krótkie: "Żałuję" - podała "Gazeta Wyborcza". 18-latek wspólnie z Zuzanną M. przyznał się do zamordowania rodziców. Jak podaje Gazeta, mężczyzna był poczytalny w chwili popełnienia zbrodni i jest zdrowy psychicznie. Według psychiatrów może być sądzony, ponieważ miał pełną zdolność rozpoznawania tego co robi.

Do zbrodni doszło w miejscowości Rakowiska koło Białej Podlaskiej w nocy z piątku na sobotę. Para wpadła w ręce policji w Krakowie, kilka godzin po dokonaniu zbrodni. Została namierzona w jednym z mieszkań w Krakowie.

Małżeństwo N. zginęło od licznych ran zadanych kilkoma nożami. Ich syn Kamil i jego dziewczyna Zuzanna M. zostali zatrzymani w Krakowie. Twierdzą, że zabili, bo rodzice nie chcieli zgodzić się na ich związek. Matka Kamila N. była nauczycielką, ojciec - wysokim rangą funkcjonariuszem straży granicznej.