Tomasz Siemoniak rozpoczyna dziś wizytę w Stanach Zjednoczonych. Wicepremier i szef MON spotka się z amerykańskim sekretarzem obrony, będzie prowadzić rozmowy w kongresie i wystąpi w prestiżowym waszyngtońskim ośrodku analitycznym.

Głównym punktem wizyty wicepremiera Tomasza Siemoniaka w Waszyngtonie jest spotkanie z szefem Pentagonu Ashtonem Carterem, który w połowie lutego zastąpił na stanowisku sekretarza obrony Chucka Hagela.

Rozmowa będzie dotyczyć między innymi rozstrzygniętego niedawno przetargu na zakup przez Polskę systemu obrony przeciwrakietowej. Ministerstwo Obrony Narodowej wybrało produkowane przez amerykański koncern Raytheon "Patrioty". Podpisanie umowy muszą jednak poprzedzić rozmowy polityczno - wojskowe oraz ustalenia szczegółowych warunków kontraktu. Spotkanie z sekretarzem obrony Carterem będzie również poświęcone współpracy wojskowej Polski ze Stanami Zjednoczonymi w ramach NATO oraz sytuacji na Ukrainie.

Po wizycie w Pentagonie wicepremier Siemoniak uda się do kongresu, gdzie będzie rozmawiać z szefem komisji sił zbrojnych Izby Reprezentantów. Później weźmie udział w dyskusji w waszyngtońskim Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych na temat priorytetów obronnych Polski.