Bronisław Komorowski spotkał się z wyborcami w Warszawie, Andrzej Duda rozmawia z przedsiębiorcami i obiecuje pomoc prawną wszystkim, którzy zostali pokrzywdzeni i opuszczeni przez państwo. Minął kolejny dzień kampanii przed drugą turą wyborów prezydenckich.

Bronisław Komorowski przeszedł dziś od Centrum Nauki Kopernik przez Bibliotekę Uniwersytetu Warszawskiego do Pałacu Prezydenckiego. Wszystko, by przekonać spotkanych mieszkańców Warszawy do poparcia w drugiej turze wyborów.

Do Centrum Nauki Kopernik starający się o reelekcję prezydent dotarł metrem. Przy wejściu na stację podziemnej kolejki Komorowski spotkał się z dziennikarzami i młodzieżą. Tam prezydent mówił między innymi o szansach jakie daje zdjęcie z Polski klauzuli postępowania w sprawie nadmiernego deficytu. Jak powiedział, to bardzo dobra i optymistyczna wiadomość. Dzięki temu, można będzie rozluźnić system podatkowy - tłumaczył prezydent. "To jest szansa na to, że właśnie znajdą się pieniądze na system wspierania młodych ludzi szukających mieszkania. To jest możliwość innych działań w obszarze podatkowym, tak, aby młodzi ludzie chcieli także do Polski wracać" - mówił Bronisław Komorowski.

Spod Centrum Nauki Kopernik prezydent przeszedł pod Bibliotekę Uniwersytetu Warszawskiego, by tam spotkać się z kolejnymi wyborcami.

Z kolei Andrzej Duda obiecuje pomoc wszystkim, którzy zostali pokrzywdzeni i opuszczeni przez państwo. W trakcie konferencji prasowej w Warszawie kandydat PiS na prezydenta powiedział, że w czwartek zacznie działać z jego inicjatywy biuro pomocy prawnej.

Może się do niego zgłosić każdy, kto czuje się przez państwo pokrzywdzony. Andrzej Duda dodał, że biuro pomocy prawnej zostanie otwarte w Warszawie przy ulicy Pięknej 24.

- Ta pomoc będzie świadczona od jutra, bo ona nie może czekać, a w pełni - mam nadzieję - rozwinie się jak zostanę prezydentem - powiedział. Zapewnił, że będzie tam mógł przyjść, każdy kto ma trudną sprawę i kto czuje się bezsilny wobec instytucji państwowych.

Pieczę nad biurem będzie sprawował europoseł Janusz Wojciechowski. Duda zapowiedział też, że po wygranych wyborach powoła Narodową Radę Rozwoju, która będzie służyć poprawie życia obywateli. Rada złożona ma być z ekspertów, a jej zadaniem będą nie tylko działania na rzecz zmiany systemu, ale również -jak podkreślił Duda - na rzecz poprawy życia zwykłych obywateli.

Następnie kandydat PiS udał się z wizytą do podwarszawskiego Piastowa, gdzie zapowiedział, że jeśli zostanie prezydentem, podejmie działania na rzecz poprawy konkurencyjności polskiej gospodarki. Zdaniem polityka, największe kontrakty dla Polski, muszą być realizowane przez rodzime przedsiębiorstwa. Dlatego, jak uważa, niedopuszczalny i zły w skutkach dla Polski był wybór francuskich helikopterów dla wojska, czy szybkich pociągów Pendolino.

Kandydat PiS zapytany o debatę z Bronisławem Komorowskim, powiedział, że chce on rozmawiać przede wszystkim o tym, jak powinien być wykonywany urząd prezydenta RP. Co do formy samej dyskusji Duda uważa, że zarówno powinny być pytania od dziennikarzy, jak i możliwość interakcji i wymiany poglądów pomiędzy kandydatami.

Druga tura wyborów prezydenckich odbędzie się 24 maja.