Rosja odmówiła przekazania dokumentów w sprawie organizacji ruchu lotniczego na lotnisku w Smoleńsku - poinformowała Naczelna Prokuratura Wojskowa. Jak wyjaśnił major Marcin Maksjan, chodzi o dwa dokumenty, o które polska strona zwróciła się już w maju 2010 roku, a następnie kilkakrotnie ponawiała wnioski w tej sprawie.

Te dokumenty to: "Instrukcja organizacji lotów na lotnisku Smoleńsk-Północny" oraz "Federalne przepisy lotniskowe organizacji lotów Lotnictwa Państwowego Federacji Rosyjskiej". Rosjanie stwierdzili, że nie jest możliwe udostępnienie ich w pełnej postaci, powołując się na jeden z przepisów Europejskiej Konwencji o pomocy prawnej w sprawach karnych z 1959 roku.

"Przepis ten stanowi, że można odmówić udzielenia pomocy prawnej, jeśli strona wezwana uzna, że wykonanie wniosku mogłoby naruszyć suwerenność, bezpieczeństwo, porządek publiczny lub inne, podstawowe interesy państwa" - wyjaśnił major Maksjan.

Drugi z dokumentów, czyli "Federalne przepisy lotniskowe organizacji lotów..." prokuratura wojskowa uzyskała innymi źródłami, jako że jest to dokument obowiązującego prawa, a więc ogólnodostępny. W przypadku pierwszego z dokumentów, polska strona otrzymała tylko jego oględziny, ale nie pełną treść.