Dziś mija termin ultimatum wobec Korei Północnej. Jeśli władze w Pjongjangu nie przeproszą za zatopienie przed pięciu laty południowokoreańskiego okrętu wojennego - nad terytorium komunistycznej Korei poszybują balony z filmem ośmieszającym Kim Dzong Una.

Dokładnie 5 lat temu na Morzu Żółtym zatonął południowokoreański okręt "Cheonan". Międzynarodowy zespół śledczych stwierdził, że jednostka została trafiona przez północnokoreańską torpedę. Zginęło wówczas 46 marynarzy z Korei Południowej. Władze w Pjongjangu nie uznały wyników śledztwa. Południowokoreański działacz społeczny Park Sang-hak postawił im teraz ultimatum. Jeśli w rocznicę zatonięcia nie przeproszą za incydent sprzed 5 lat, nad terytorium Korei Północnej poszybują balony z helem, a w nich - ulotki demaskujące północnokoreański reżim, a co najważniejsze - 10 tysięcy kopii filmu "The Interview", który ośmiesza Kim Dzong Una. Podobne akcje, jednakże bez prowokacyjnego wobec Północy filmu, były organizowane w przeszłości. Jeśli dojdzie do niej tym razem, północnokoreańska armia zapowiedziała ostrzał balonów.