Po katastrofie Airbusa linii Germawings we Francji niemieckie ministerstwo spraw zagranicznych powołało sztab kryzysowy. Na pokładzie samolotu lecącego z Barcelony do Duesseldorfu było wielu Niemców.

Szef niemieckiej dyplomacji przekazał, że jest myślami z wszystkimi, którzy obawiają się, iż stracili w katastrofie swoich bliskich. Zapewnił, że Berlin pozostaje w ścisłym kontakcie z władzami we Francji. W związku z katastrofą kanclerz Angela Merkel odwołała wszystkie zaplanowane na dziś spotkania. Niemiecka kanclerz rozmawiała już telefonicznie z prezydentem Francji. Szef koncernu Lufthansa, do którego należy linia Germanwings przyznał, że nie wie jeszcze, co dokładnie stało się z Airbusem A320, który rozbił się we Francji. Na miejsce katastrofy jadą już niemieccy eksperci.

Koncern Airbus zapowiedział, że jak najszybciej będzie starał się przeanalizować zaistniałą sytuację. Model 320 to największy sukces Airbusa. Na całym świecie lata blisko 3700 takich samolotów.