51-letni mieszkaniec Rzeszowa i 9-latek notorycznie blokowali numer alarmowy 112. Pod koniec zeszłego roku mężczyzna wykonał ponad 600 połączeń, a chłopiec - choć nie potrzebował pomocy - dzwonił ponad 90 razy.

Policjanci wpadli na ich trop na podstawie numerów telefonu, choć, jak mówi rzecznik podkarpackiej komendy Paweł Międlar, nie była to prosta sprawa. Sprawcy dzwonili bowiem z telefonów komórkowych w systemie pre-paid. W jednym nie było karty SIM, ale można bez niej łączyć się z numerami alarmowymi. Rzecznik podkreślił, że 51-letni rzeszowianin przeszło 600 razy dzwonił na numer alarmowy ani razu nie potrzebując pomocy. Chłopiec dzwonił z kolei na numer 112 w Wigilię, bo chciał z kimś porozmawiać.
Funkcjonariusze przesłuchali mężczyznę i zabezpieczyli telefony. Dochodzenie w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie. Niebawem zapadną decyzje w sprawie zarzutów, a sprawa 9-latka trafi do sądu rodzinnego.