Trwają poszukiwania przestępcy, który zabił pracownika kantoru. Na policję zgłaszają się pierwsze osoby, które chcą pomóc w ujęciu sprawcy.

To efekt publikacji portretu pamięciowego. Przekazane przez zgłaszających informacje są na bieżąco weryfikowane.

Komendant małopolskiej policji wyznaczył też 10 tysięcy złotych nagrody dla osoby, której informacje pomogą w zatrzymaniu napastnika.

Pracuje nad tym specjalnie powołana do tego grupa policjantów, wyjaśniał w rozmowie z Radiem Kraków rzecznik małopolskich policjantów Mariusz Ciarka. W jej skład wchodzą doświadczeni funkcjonariusze policji, którzy prowadzili już wcześniej sprawy, dotyczące napadów i zabójstw. W grupie są także miejscowi policjanci, którzy dobrze znają środowisko przestępcze na terenie powiatu bocheńskiego. Sprawdzanych jest kilka wersji, jednak najbardziej prawdopodobna wydaje się ta, mówiąca o tym, że był to napad rabunkowy.

Napastnik po tym, jak w poniedziałek wieczorem śmiertelnie postrzelił pracownika jednego z bocheńskich kantorów, prawdopodobnie zabrał mu reklamówkę z pieniędzmi.