Szefowa rządu mówiła, że będzie chciała chronić przemysł węglowy przed nieuczciwą konkurencją i wyciągnie go z kryzysu.

Górnicy słuchali expose Ewy Kopacz pod budynkiem Sejmu. Podczas wystąpienia trąbili, uderzali w bębny i złośliwie komentowali słowa nowej premier. Obietnice premier dotyczące ratowania sektora węglowego górnicy odbierają bardzo sceptycznie. Szef OPZZ Jan Guz powiedział, że związkowcy czekają na konkretne działania, gdyż słowa jeszcze nikomu nie pomogły. Górnicy zapowiadają, że dziś będą demonstrować pokojowo, jednak emocje są bardzo silne.