Igor Ostachowicz nie trafi jednak do zarządu PKN Orlen - dowiedział się nieoficjalnie tvn24.pl. Wczoraj Donald Tusk przyznał, że "wyszło może trochę niezręcznie", wypowiadając się na temat nominacji dla swojego byłego współpracownika.

Igor Ostachowicz w środę został członkiem zarządu PKN Orlen. Na to stanowisko powołała go Rada Nadzorcza spółki na wniosek ministra Skarbu Państwa.

Przez media przetoczyła się fala zarzutów, bowiem były PR-owiec Donalda Tuska miałby zarabiać około 2 milionów zł rocznie.

Z nieoficjalnych informacji wynika jednak, że Ostachowicz ostatecznie nie znajdzie się w zarządzie koncernu naftowego.