Parlament Europejski nie zaakceptuje Komisji, która będzie liczyła mniej niż 9 kobiet - zapowiedział Martin Schulz. Szef europarlamentu spotkał się z unijnymi przywódcami, którzy obradują w Brukseli na temat składu nowej Komisji.

Schulz podkreślał, że powinni oni wytypować więcej kobiet na stanowisko komisarzy. Na razie państwa członkowskie proponują głównie mężczyzn.

"Obecnie mamy 9 kobiet komisarzy. Parlament na pewno nie będziemy zabiegał o to by wprowadzić parytet w Komisji, ale myślę wszyscy w Parlamencie będą się sprzeciwiali temu, by w nowej Komisji było mniej niż 9 kobiet. To mniej niż 1/3 całej Komisji. Nie sądzę, żebyśmy byli gotowi zaakceptować Komisję z mniejszą liczbą kobiet. " - powiedział Schulz.

Także Jean Claude Juncker, który został wybrany szefem przyszłej Komisji jest za tym, aby w jego gabinecie było przynajmniej 9 przedstawicielek płci pięknej. Kobiety, które obecnie pełnią funkcję komisarzy apelowały niedawno do Junckera, by powołał przynajmniej 10 kobiet do nowego kolegium.