Funkcjonariusze ukraińskiej Służby Granicznej odpali atak bojowników na przejściu Stanyczno-Łuhanske. Pogranicznikom udało się zatrzymać samochody z bronią.

Służba Graniczna informuje, że już 29 maja w okolicach przejścia swoje pozycje umacniało około 300 prorosyjskich bojowników. Budowali posterunki i barykady. W nocy bojownicy zaatakowali funkcjonariuszy strzelając do nich między innymi, z granatników. Wymiana ognia trwała sześć minut. W jej wyniku jeden żołnierz został ranny. Straty po stronie bojówkarzy nie są znane, Służba Graniczna twierdzi, że podjechały do nich cztery karetki.

Tej samej nocy funkcjonariusze zatrzymali także 3 półciężarówki, z których dwie przejechały przez zieloną granicę z Rosji. W ciężarówkach znaleziono 27 automatów Kałasznikowa, a także pistolety, granatniki, strzelby snajperskie oraz zapasy amunicji, w tym granaty. W związku z próbą przemytu broni zatrzymano 13 osób.