Euroazjatycka Unia Gospodarcza obali stereotypy o integracji państw byłego Związku Radzieckiego. Przekonuje rosyjski deputowany z komisji spraw zagranicznych Aleksiej Puszkow. Umowę o utworzeniu nowej Unii podpisali dziś w Astanie prezydenci: Rosji, Białorusi i Kazachstanu.

W opinii szefa komisji spraw zagranicznych Dumy Państwowej - podpisana umowa świadczy o sukcesie procesów integracyjnych na obszarze Euroazjatyckim. Aleksiej Puszkow twierdzi, że kiedyś państwa Zachodnie sądziły, że tylko one są zdolne do takich procesów, a teraz przekonały się o tym jak błędne były ich analizy. W jego opinii nowa Unia stanie się centrum ekonomicznym, które będzie przyciągać kolejne państwa z obszaru byłego ZSRR.

Natomiast przewodniczący komisji do spraw Wspólnoty Niepodległych Państw Leonid Słuckij liczy, że Euroazjatycka Unia będzie mostem między Europą, która znajduje się w recesji gospodarczej, a dynamicznie rozwijającymi się krajami Euroazji. Wicepremier Rosji Igor Szuwałow już zapowiada rozszerzenie procesu integracji o Armenię i Kirgistan, a także stworzenie wspólnej waluty dla całego obszaru nowej Unii. Euroazjatycka Unia Gospodarcza zacznie funkcjonować od 1 stycznia 2015 r.