Marszałek Senatu potwierdził w Radiu Gdańsk, że nie wybiera się na pogrzeb generała Wojciecha Jaruzelskiego.

Wcześniej swoją obecność na nim wykluczył premier Donald Tusk. Zdaniem Bogdana Borusewicza, jego obecność na tej uroczystości byłaby, jak to określił, "czymś dziwnym". Pogrzeb ma odbyć się na wojskowych Powązkach w piątek.

Marszałek podkreślił, że w jego ocenie, Jaruzelski był człowiekiem służącym Moskwie. Miał skomplikowany życiorys, ale nie jest postacią, którą darzyłbym specjalną estymą - stwierdził były opozycjonista.

Generał Wojciech Jaruzelski zmarł w niedzielę po wieloletniej, ciężkiej chorobie w wieku 90 lat. Jego pogrzeb będzie miał charakter państwowy.